Algierczyk francuskiego pochodzenia chce zorganizować demonstrację pod hasłem "Wszyscy w burkini na plażę". Miałaby się ona odbyć w piątek 26 maja po godz. 14:00 i trwać tyle, ile projekcja filmu - dwie godziny.
Na plakacie reklamującym manifestację znalazła się liderka Frontu Narodowego, druga w ostatnich wyborach prezydenckich we Francji Marine Le Pen. Obok niej widnieje działaczka Partii Republikańskiej Nadine Morano. Obie ubrane są w burkini z barwami narodowymi Francji.
Demonstracja ma być formą "uczczenia" decyzji Rady Stanu, najwyższego sądu administracyjnego Francji, który 26 sierpnia zeszłego roku orzekł, że władze w Vielleneuve-Loubet, nadmorskiej miejscowości na francuskiej Riwierze, nie miały prawa wprowadzenia zakazu noszenia burkini.
Sąd uznał wówczas, że zakaz – wydany po ataku w Nicei 14 lipca, w którym zginęło 86 osób – był "poważnym i ewidentnie nielegalnym atakiem na podstawowe wolności, w tym wolność poruszania się i wolność sumienia."