O osiągnięciu porozumienia poinformował na portalu społecznościowym minister finansów Cypru Konstantinos Petridis: „Przywracając zaufanie do więzi gospodarczych między Rosją i Cyprem, uzgodniliśmy z wicepremierem (Rosji Aleksiejem) Owierczukiem poprawki do umowy. To ważna i korzystna dla obu stron umowa" - napisał Petridis.

Na początku sierpnia władze w Moskwie poinformowały, że rozpoczęły procedurę zerwania umowy z Cyprem o unikaniu podwójnego opodatkowania. W trakcie negocjacji Cypr miał wysunąć propozycje, które zdaniem strony rosyjskiej „osłabiają i uniemożliwiają osiągnięcie zamierzonego efektu działań wspierających gospodarkę narodową i programy społeczne, a także ułatwią wolne od podatku wycofanie z terytorium Rosji za pośrednictwem cypryjskiej jurysdykcji, znacznych zasobów finansowych pochodzenia rosyjskiego ".

Cypr, dzięki niskim podatkom, jest od początku istnienia Federacji Rosyjskiej najpopularniejszym kierunkiem wyprowadzania pieniędzy przez rosyjski biznes. Rosyjsko-cypryjska umowa z 2000 r pozwalała obniżać w Rosji opodatkowanie z dywidend wypłacanych za granicą oraz z procentów od pożyczek i kredytów z odpowiednio 15 proc. i 20 procent do 5 proc. i 0 proc.

W marcu Władimir Putin zarządził zniesienie preferencyjnych stawek podatkowych „dla tych, którzy wycofują swoje dochody w formie dywidend i zysków z lokat na rachunki zagraniczne". Chodziło o Cypr, Maltę, Luksemburg i Holandię.

Trzy pierwsze kraj już się ugięły i podniosą oprocentowanie od rosyjskich pieniędzy do wysokości żądanej przez Kreml. Wciąż trwają negocjacje z Holandią.