Odwrócony VAT obowiązuje dziś w handlu złomem, niektórymi wyrobami stalowymi oraz produktami elektronicznymi. PiS początkowo do tego mechanizmu – w ramach którego podatnikiem jest nabywca towaru, a nie jego dostawca – odnosiło się sceptycznie. Projekt ustawy o VAT, który partia przedstawiła jeszcze w kampanii wyborczej, zakładał rezygnację z tego rozwiązania. Współautorem projektu był prof. Witold Modzelewski, który uważa, że mechanizm odwróconego VAT w praktyce oznacza rezygnację z tego podatku.

Stanowisko rządu jednak ewoluuje. Jeszcze wiosną wiceminister finansów Leszek Skiba mówił w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej", że odwrócony VAT nie likwiduje problemu wyłudzeń tego podatku, tylko przenosi aktywność oszustów na inne towary czy branże. Ministerstwo Finansów chciało zaś działać kompleksowo. Z tego się nie wycofało, pracuje wciąż nad szeroko zakrojoną nowelizacją ustawy o podatku od towarów i usług, która ma uszczelnić ten system. Jedną z rozważanych zmian jest jednak rozszerzenie katalogu towarów objętych odwróconym VAT. „Cały czas analizowane są sygnały dotyczące nieprawidłowości w różnych branżach i nie wyklucza się rozszerzenia stosowania mechanizmu na dodatkowe towary", potwierdza biuro prasowe MF.

Jakie to towary, MF nie zdradza. Wiadomo, że objęcia odwróconym VAT kolejnych produktów chciałaby branża elektroniczna. Obecnie obejmuje on laptopy, tablety, telefony komórkowe i konsole do gier. Branżowe stowarzyszenie ZIPSEE Cyfrowa Polska apelowało wiosną, aby tę listę wydłużyć o procesory i dyski twarde. Prezes stowarzyszenia Michał Kanownik przekonuje, że dziś jest to jeszcze pilniejsze. – Po tym, jak Komisja Europejska przychyliła się do wniosków Czech i Austrii o pozwolenie na powszechne zastosowanie odwróconego VAT, oszuści będą musieli przenieść się na rynki sąsiednie – tłumaczy.

Mariusz Korzeb, doradca podatkowy Pracodawców RP, przyznaje, że w handlu elektroniką proceder wyłudzania VAT wciąż występuje, ale problem jest szczególnie palący w obrocie olejem rzepakowym przez pośredników. W tym przypadku Pracodawcy RP radzą jednak sięgnąć po inne rozwiązania niż odwrócony VAT.