Polski Instytut Ekonomiczny przygotował raport „Przedrozbiorowa Rzeczpospolita a kwestia długu publicznego". Okazuje się, że powstanie nowoczesnego długu publicznego było rewolucją w finansach publicznych państw europejskich. Jako pierwsza, i w najszerszym wymiarze, korzystała z tego instrumentu Anglia, a w XVIII w. starało się ją naśladować wiele innych państw.
Celowe wykorzystanie kredytu zwiększało możliwości wydatkowe państw, z czego korzystano zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych. Sięganie po kredyt wymagało jednak zreformowania dochodów, gdyż uzyskiwanie odpowiednich dochodów podatkowych gwarantowało zdolność do obsługi zadłużenia.
Tymczasem instytucjonalne formy skarbowości I Rzeczypospolitej ukształtowane u schyłku XVI w. przez niemal dwa stulecia nie podlegały większym zmianom. W tej sytuacji rodzime rozwiązania stawały się coraz bardziej anachroniczne i Polska nie wzięła udziału w europejskiej rewolucji finansów publicznych.
Niski poziom dochodów publicznych i rozkład samej państwowości były czynnikami, które sprawiały, że nie było ani potrzeby, ani możliwości korzystania z kredytu publicznego. W raporcie PIE czytamy też, że pojawiające się długi Rzeczypospolitej wynikały z niewydolności skarbowej państwa i nieregulowania przez nią zobowiązań.