- Produkcja gospodarcza prawdopodobnie spadła o 1,8 proc. w pierwszym kwartale z powodu trwającego przestoju - powiedział Torsten Schmidt, główny ekonomista w RWI - Leibniz Institute for Economic Research. Nowa fala zakażeń i związane z nią obostrzenia doprowadziły do obniżenia prognozy na 2021 r. o 1 pkt. proc. w porównaniu z jesiennymi szacunkami.

W swojej prognozie instytuty zakładają, że obecne lockdown'y będą na razie kontynuowane, a ostatnie luzowania zostaną w dużej mierze zaostrzone. Dalsze łagodzenie obostrzeń spodziewane jest dopiero w połowie drugiego kwartału. Wszelkie restrykcje mają zostać zniesione do końca trzeciego kwartału.

Jednak po złagodzeniu obostrzeń ekonomiści spodziewają się energicznego wzrostu. Największa gospodarka Unii Europejskiej prawdopodobnie powróci do stanu sprzed pandemii na początku przyszłego roku. W 2021 r. ekonomiści prognozują, że PKB Niemiec wzrośnie o 3,9 proc.

Oczekuje się, że w 2021 r. deficyt wyniesie 159 mld euro i będzie nieco wyższy niż w poprzednim roku.

Instytuty zaznaczają jednak, że dalszy rozwój pandemii pozostaje największym ryzykiem pogorszenia perspektyw. Nadal mogą występować wąskie gardła i opóźnienia w dostarczaniu szczepionek. Co więcej, pojawienie się nowych mutacji wirusa może osłabić skuteczność szczepionek, potencjalnie zatrzymując proces powrotu do normalności, co negatywnie wpłynie na ożywienie gospodarcze.