Sejm uchwalił budżet na 2021 r. Przepadły poprawki opozycji

Zaplanowany limit deficytu to 82,3 mld zł, wydatki na zdrowie mają wzrosnąć do 5,3 proc. PKB.

Aktualizacja: 17.12.2020 12:29 Publikacja: 17.12.2020 12:23

Sejm uchwalił budżet na 2021 r. Przepadły poprawki opozycji

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Za przyjęciem ustawy budżetowej na 2021 r. głosowało 234 posłów, przeciw było 220, a jeden poseł wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu.

Podczas czwartkowych obrad, Sejm zdecydował o blokowym głosowaniu zgłoszonych prawie 280 poprawek i 600 wniosków mniejszości. Wzbudziło to sprzeciw opozycji. Jak mówił poseł KO Cezary Tomczyk, posłowie powinni mieć możliwość ustosunkowania się do każdej poprawki indywidualnie. -

-  Wprowadzacie 10 nowych podatków, 10 podatków podwyższacie, zwiększacie dotacje na TVPiS, nie chcecie podnosić wydatków na służbę zdrowia. Wśród poprawek są takie, które obniżają wydatki na obronę o 20 mld zł, z czym się nie zgadzamy, i zwiększające o 2 mld zł na zdrowie, z czym się zgadzamy. Jak mamy głosować zgodnie z własnym sumieniem nad tak różnymi sprawami? – pytał retorycznie.

- Taka liczba poprawek i wniosków mniejszości to próba destrukcji prac Sejmu – replikował Henryk Kowalczyk, poseł PiS, przewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych. Gdyby Sejm miał przeprowadzić ok. 880 głosowań, potrwałoby to kilka dni.

Skończyło się na czterech głosowaniach. Przepadły propozycje zgłoszone przez opozycję, Sejm przyjął za to 17 poprawek, które uzyskały pozytywną opinię komisji finansów publicznych.

Większość z nich dotyczy przesunięć między działami, zwiększając wydatki w jednym obszarach, a ograniczając w innych. Przykładowo zmniejszono wydatki na partie polityczne oraz tzw. naczelne i centralne organy administracji (czyli na tzw. święte krowy budżetowe w tym, Kancelarię Premiera, Kancelarię Prezydenta czy Kancelarię Sejmu i Senatu). Zaoszczędzone w ten sposób ponad 250 mln zł przeznaczono m.in. na zwiększenie wydatków z ogólnej rezerwy budżetowej Rady Ministrów.

Ograniczono wydatki resortu sprawiedliwości o ponad 130 mln zł przesuwając te środki m.in. na prokuraturę, na działalność dydaktyczną i badawczą.  Sejm dostosował też do realiów program budowy przekopu na Mierzei Wiślanej – wydłużając termin realizacji programu do 2023 r., całkowitą wartość programu ustalono na kwotę 1,98 mld zł. Zwiększono też limit emisji skarbowych papierów wartościowych przeznaczonych na przedterminową obsługę długu oraz innych zobowiązań z 18 mld zł do 24,5 mld zł.

Ustawa zakłada, że dochody budżetu państwa w 2021 r. wyniosą 404,44 mld zł, wydatki – 486,74 mld zł. Limit deficytu ustalono na 82,30 mld zł. Tak duży deficyt ma pomóc w przeciwdziałaniu skutkom pandemii. Budżet zapewnia realizację ważnych programów, takich jak zwiększenie w roku 2021 nakładów na zdrowie do poziomu 5,3 proc PKB, na waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych o 3,84 proc., czy zwiększenie wydatków na obronę narodową do 2,2 proc. PKB.

Deficyt całego sektora finansów publicznych (według metodologii UE) zaplanowano na 6 proc. PKB, a dług – na 64,7 proc. PKB.

Ministerstwo Finansów zakłada, że PKB w przyszłym roku wzrośnie o 4 proc., inflacja wyniesie 1,8 proc.

Za przyjęciem ustawy budżetowej na 2021 r. głosowało 234 posłów, przeciw było 220, a jeden poseł wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu.

Podczas czwartkowych obrad, Sejm zdecydował o blokowym głosowaniu zgłoszonych prawie 280 poprawek i 600 wniosków mniejszości. Wzbudziło to sprzeciw opozycji. Jak mówił poseł KO Cezary Tomczyk, posłowie powinni mieć możliwość ustosunkowania się do każdej poprawki indywidualnie. -

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Budżet i podatki
Tusk: kwota wolna 60 tys. w tym roku nie jest możliwa, ale będzie faktem
Budżet i podatki
Szwedzka skarbówka ściągnie podatki ze szpiega. Z wypłat, które dostał od Rosji
Budżet i podatki
Wraca VAT na żywność. Co to oznacza dla portfeli polskich klientów?
Budżet i podatki
Wyższa stawka VAT, czyli konieczne łatanie budżetowej dziury
Budżet i podatki
Żywność od kwietnia zdrożeje o 3-5 proc. Koniec z zerową stawką VAT