Na chatę mniej niż 50 tysięcy złotych

Najwięcej tanich domów znajdziemy w województwie warmińsko-mazurskim.

Aktualizacja: 30.10.2018 13:22 Publikacja: 30.10.2018 13:08

Foto: Metrohouse

- Są na rynku domy, których zakup nie wiąże się z posiadaniem budżetu rzędu kilkuset tysięcy zł - mówi Marcin Jańczuk, ekspert sieciowej agencji Metrohouse. - Dysponując już 50 tys. zł możemy kupić nieruchomość, która po remoncie może być spokojną przystanią na lata - zapewnia.

Sieć Metrohouse przygotowała przegląd takich ofert. - Własny dom to bez wątpienia marzenie każdego Polaka. W dzisiejszych czasach, kiedy ceny działek i materiałów budowlanych pną się nieustannie w górę, marzenia o budowie domu idą w zapomnienie - mówi Marcin Jańczuk. - Jednak dla chcącego nic trudnego. Wystarczy poświęcić więcej czasu, a jest duża szansa, że znajdziemy dom o wartości używanego samochodu ze średniej półki cenowej.

Najtańszy budynek w ofercie Metrohouse to uroczy biały przedwojenny domek we wsi Roztoka w województwie lubelskim, który można kupić już za 47 tys. zł. - Jest to niecodzienna nieruchomość wyglądająca jak zabytek z muzeum wsi lubelskiej. Jednak ma podłączone media, co ułatwia aranżacje - opisuje Marcin Jańczuk. - Chociaż powierzchnia domu jest porównywalna do dwupokojowego mieszkania, to cena jest kilkakrotnie niższa, a widoki niecodziennie. Nabywca dostaje także 0,29 -ha działkę. Może to być idealne miejsce na spędzenie wakacji lub stworzenie gospodarstwa agroturystycznego - ocenia.

Drożej, bo za 49 tys. zł, ale za to na Mazurach przy utwardzonej drodze można kupić 75-metrowy dom na działce o powierzchni 566 mkw. Dom jest do generalnego remontu, jednak wielkim plusem jest lokalizacja - centrum wsi, leżącej w samym sercu Krainy Tysiąca Jezior. - Dla osób chcących kupić tani dom w województwie mazowieckim mamy również taką ofertę. 70-metrowy dom we wsi Śmiary Kolonia niedaleko Siedlec, na działce o wielkości 0,3 ha, zbudowany jest z bali sosnowych. Do posesji doprowadzony jest prąd., a właściciel sprzeda nieruchomość za 70 tys. zł - opowiada Marcin Jańczuk.

W ofercie Metrohouse jest także trzypokojowy murowany dom na działce o powierzchni 2 tys. mkw. w Jankowie niedaleko Olsztyna. - Również w województwie warmińsko-mazurskim znajdziemy częściowo wyremontowany (gładzie gipsowe, panele, terakota), ocieplony dom z nowymi instalacjami, a przede wszystkim znajdujący się blisko jeziora - mówi dyrektor.

Z analiz wynika, że najwięcej domów w cenie poniżej 60 tys. zł znajdziemy w województwie warmińsko-mazurskim. - Atuty krajobrazowe nie mogą jednak przesłonić całkowitych nakładów inwestycyjnych - zastrzega Marcin Jańczuk. - Wszystkie wspomniane budynki wymagają remontów. Przy wielu ofertach koszty remontowe mogą być dość znaczące z uwagi na zastosowane przy budowie przestarzałe technologie oraz ograniczoną podaż ekip remontowych, które będą potrafiły przywrócić pierwotny charakter przedwojennym chatom. Dla pasjonatów takich nieruchomości nie powinno to stanowić problemu.

- Są na rynku domy, których zakup nie wiąże się z posiadaniem budżetu rzędu kilkuset tysięcy zł - mówi Marcin Jańczuk, ekspert sieciowej agencji Metrohouse. - Dysponując już 50 tys. zł możemy kupić nieruchomość, która po remoncie może być spokojną przystanią na lata - zapewnia.

Sieć Metrohouse przygotowała przegląd takich ofert. - Własny dom to bez wątpienia marzenie każdego Polaka. W dzisiejszych czasach, kiedy ceny działek i materiałów budowlanych pną się nieustannie w górę, marzenia o budowie domu idą w zapomnienie - mówi Marcin Jańczuk. - Jednak dla chcącego nic trudnego. Wystarczy poświęcić więcej czasu, a jest duża szansa, że znajdziemy dom o wartości używanego samochodu ze średniej półki cenowej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu