Rynek pierwotny: gdzie powstaje najwięcej mieszkań

Podwarszawskie Marki to wielki plac budowy. Gdzie jeszcze buduje się dużo?

Aktualizacja: 22.08.2016 17:59 Publikacja: 22.08.2016 17:26

Foto: Fotorzepa/Łukasz Solski

Sytuację na rynku pierwotnym komentuje Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl:

- Nawet bez sprawdzania dokładnych statystyk można być pewnym, że najwięcej mieszkań powstaje w Warszawie. Sytuacja staje się mniej oczywista, jeżeli weźmiemy pod uwagę liczbę ukończonych lokali i domów w przeliczeniu na 1 tys. osób. Po uwzględnieniu takiego wskaźnika polska stolica spada na 18. miejsce wśród 220 miast liczących sobie ponad 20 tys. mieszkańców. Dwie pierwsze pozycje w rankingu mieszkaniowej aktywności zajmują niewielkie miasta spod Warszawy.

To nie koniec zaskakujących wyników, które dotyczą liczby mieszkań wybudowanych przez inwestorów prywatnych oraz pozostałe podmioty, np. deweloperów, spółdzielnie i samorządy. Informacje o liczbie mieszkań wybudowanych na terenie większych miast (ponad 20 tys. mieszkańców), możemy znaleźć w zestawieniach publikowanych przez Główny Urząd Statystyczny. Pod pojęciem „mieszkania" GUS rozumie zarówno lokal mieszkalny, jak i dom. Po uwzględnieniu takich założeń okazuje się, że w 2015 r. na terenie Warszawy wszyscy inwestorzy (m.in. osoby prywatne i deweloperzy), oddali do użytkowania ponad 13,3 tys. mieszkań.

Przewaga stolicy nad pozostałymi metropoliami (Krakowem, Łodzią, Wrocławiem, Gdańskiem i Poznaniem) jest co najmniej dwukrotna. Taka sytuacja nie może dziwić zważywszy na różnice w wielkości populacji. Znacznie bardziej zaskakujący jest fakt, że do grupy 20 miast z największą liczbą ukończonych mieszkań, w 2015 r. zakwalifikowały się podwarszawskie Marki.

Ta lokalizacja wzbudza spore zainteresowanie wśród lokalnych deweloperów oraz prywatnych inwestorów, którzy chcą wybudować dom jednorodzinny. Wspomniane Marki zajmują pierwsze miejsce pod względem liczby wszystkich ukończonych mieszkań w relacji do liczby mieszkańców (2015 r.).

Wynik odnotowany w tej podwarszawskiej miejscowości (28,04 nowego mieszkania na 1 tys. osób) jest prawie cztery razy wyższy od analogicznej wartości dla Warszawy. Warto również nadmienić, że wśród wszystkich miast z ludnością ponad 20 tys. mieszkańców Marki cechują się największą liczbą mieszkań wybudowanych przez inwestorów innych niż indywidualni, w przeliczeniu na 1 tys. osób (15,46). Od stycznia do grudnia 2015 roku inwestorzy indywidualni najczęściej kończyli mieszkania na terenie wspomnianych Marek oraz podwarszawskiej Kobyłki.

Przykład miasta zajmującego trzecią pozycję w rankingu ogólnej aktywności inwestycyjnej (wszystkie ukończone mieszkania na 1 tys. osób) dowodzi, że dobra kondycja lokalnego przemysłu również mocno wspiera budownictwo mieszkaniowe. Rzeszów już od kilku lat należy do grupy najbardziej perspektywicznych rynków deweloperskich w kraju. Inwestorów oraz nowych mieszkańców przyciąga rozwój lokalnego przemysłu (lotniczy, maszynowy, spożywczy) i sektora usług informatycznych.

Aktywność budownictwa to bardzo dobry miernik atrakcyjności regionu. Włodarze tych miast, w których od dłuższego czasu oddaje się wiele mieszkań w przeliczeniu na 1 tys. osób, powinni mieć powody do zadowolenia. Aktywność inwestycyjna „mieszkaniówki" jest bowiem swoistym miernikiem atrakcyjności regionu.

Niezależnie od przyczyn wzmożonego ruchu budowlanego takie zjawisko będzie w przyszłości procentowało mniejszymi problemami demograficznymi i dodatkowym potencjałem gospodarczym całej okolicy.

Informacje podawane przez Główny Urząd Statystyczny mogą być sygnałem alarmowym dla władz wielu innych miast. Jeżeli w miejscowości liczącej 20  – 30 tys. mieszkańców co roku oddawanych jest do użytku zaledwie kilka nowych lokali i domów to perspektywy takiego miasta nie rysują się zbyt optymistycznie. Mała aktywność budowlana może być zapowiedzią lokalnej katastrofy demograficznej.

Sytuację na rynku pierwotnym komentuje Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl:

- Nawet bez sprawdzania dokładnych statystyk można być pewnym, że najwięcej mieszkań powstaje w Warszawie. Sytuacja staje się mniej oczywista, jeżeli weźmiemy pod uwagę liczbę ukończonych lokali i domów w przeliczeniu na 1 tys. osób. Po uwzględnieniu takiego wskaźnika polska stolica spada na 18. miejsce wśród 220 miast liczących sobie ponad 20 tys. mieszkańców. Dwie pierwsze pozycje w rankingu mieszkaniowej aktywności zajmują niewielkie miasta spod Warszawy.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu