Deweloper, który zapomniał o trzepaku na dywany, budując osiedle, łamie prawo. Podobnie osoba, która zainstalowała pralkę w kuchni. Polskie przepisy techniczno-budowlane wciąż zawierają tego typu kwiatki. Ma to się zmienić. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa pochwaliło się nową wersją projektu nowelizacji rozporządzenia ministra infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Usuwa on archaizmy z przepisów, jak wspomniany trzepak czy pralka. Ale nie tylko.
Wolnoć, Tomku...
W łazience nie trzeba będzie projektować miejsca zainstalowania pralki oraz usytuowania pojemnika na brudną bieliznę. Sam właściciel lokalu zdecyduje, gdzie postawi pralkę automatyczną.
Z rozporządzenia znika też przepis przewidujący, że kuchnia i wnęka kuchenna powinny być wyposażone w trzon kuchenny, zlewozmywak lub zlew oraz mieć układ przestrzenny umożliwiający zainstalowanie chłodziarki oraz zaprojektowane miejsce pracy.
Znika też z przepisów pojęcie wnęki kuchennej. Zastąpi je aneks kuchenny. Może być on zarówno częścią przedpokoju, jak i pokoju.