Łatwo jest prowadzić w Polsce biznes deweloperski? Jak wypadamy na tle Europy?
Uczestniczę w tym biznesie 20 lat i muszę przyznać, że staje się on coraz trudniejszy, i do zaplanowania, i do realizowania. Powodów jest kilka. Kluczowa jest szeroko pojęta przestrzeń prawna. To ona tworzy granice, w jakich się poruszamy i które przekraczamy, jeśli nie obawiamy się konsekwencji.
Etyka zawodowa, misja, poszanowanie własności, to dla wielu środowisk pojęcia jedynie książkowe. To wynik braku konsekwencji w stosowaniu i przestrzeganiu prawa, braku konsekwencji w ulepszaniu tego, co już działa, wreszcie przeświadczenia o przewadze rewolucji nad ewolucją.
Brak oparcia w przepisie, który dałoby się jednoznacznie interpretować, stwarza nieograniczone możliwości arbitralności podejmowanych decyzji, a brak sankcji tylko tę arbitralność pogłębia. Jesteśmy w Europie, dzięki niej dokonał się skok cywilizacyjny, ale wystarczy spojrzeć na europejskie i polskie miasta. Różnice widać nawet z samolotu...
Co sprawia największe trudności?