Transport for London, operator systemu transportu zbiorowego w stolicy Wielkiej Brytanii, który obsługuje miejskie stacje metra i przystanki autobusowe, poinformował, że odrzucił reklamę regionalnego rządu Normandii, ponieważ "nie przestrzegała ona w pełni wytycznych reklamowych".

Jednostka organizacyjna samorządu terytorialnego Wielkiego Londynu dodała, że reklama zawierała wiadomości odnoszące się "do kwestii kontrowersyjnej lub wrażliwej w przestrzeni publicznej".

W kampanii wykorzystano nagłówek fikcyjnej gazety z tytułem "Brytyjscy właściciele firm mogą teraz głosować notami i zostawić za sobą brexitowe obawy". Opisywała Normandię jako "przyjazny region", który ułatwia brytyjskiemu biznesowi prosperowanie w Europie.

TfL odmówił wyjaśnienia, dlaczego uważa, że reklama jest kontrowersyjna