Dr hab. Piotr Wawrzyk: Polska musi zastąpić Brytyjczyków w UE

Brytyjczycy dotychczas hamowali bezrefleksyjne zapędy Unii, sprowadzające się do szybkiej i głębokiej integracji europejskiej. Teraz hamulcowego w postaci tak silnego państwa nie będzie - mówi o skutkach Brexitu dla UE dr hab. Piotr Wawrzyk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Aktualizacja: 29.03.2017 07:00 Publikacja: 28.03.2017 20:19

Dr hab. Piotr Wawrzyk: Polska musi zastąpić Brytyjczyków w UE

Foto: AFP

"Rzeczpospolita": W środę premier Wielkiej Brytanii Theresa May rozpocznie procedurę Brexitu. Jak wyjście Brytyjczyków ze Wspólnoty zmieni Unię Europejską?

Na pewno zmniejszy się jej potencjał gospodarczy i polityczny - gospodarka Wielkiej Brytanii jest przecież jedną z największych w UE. Istotne jest także to, że Brytyjczycy są najbliższym europejskim sojusznikiem Stanów Zjednoczonych - zwłaszcza obecnej administracji USA.

A jak Brexit wpłynie na układ sił w UE?

O ile Brytyjczycy dotychczas hamowali bezrefleksyjne zapędy Unii, sprowadzające się do szybkiej i głębokiej integracji europejskiej, o tyle teraz hamulcowego w postaci tak silnego państwa nie będzie.

Dominacja Niemiec w Unii Europejskiej będzie jeszcze większa. Polska, ze względu na swój potencjał gospodarczy i ludnościowy, będzie zmuszona przejąć rolę Brytyjczyków. Będziemy największym krajem członkowskim, wypowiadającym się na temat przyszłości UE w sposób stonowany, na zasadzie: „idziemy do przodu, ale spokojnie, powoli, nic na siłę”. Może jednak eurosceptyczne nastroje społeczne w Europie nieco otrzeźwią takie kraje, jak Niemcy…

A jeżeli nie otrzeźwią?

Uważam, że jeżeli Unia nie pójdzie drogą, jaką proponuje Grupa Wyszehradzka pod przywództwem Polski, to czekają nas kolejne „exity”. Jeśli Unia będzie dalej zmierzała w kierunku głębokiej i szybkiej integracji, lekceważąc przy tym wolę innych krajów, to śladami Wielkiej Brytanii mogą podążyć chociażby Dania i Czechy.

Wspomniał pan, że po Brexicie Polska przejmie rolę Wielkiej Brytanii. Jakie będą inne polityczne konsekwencje nowej rzeczywistości dla Polski?

Z Unii Europejskiej wychodzi najbliższy europejski sojusznik polskiego rządu. Dodam, że po wyjściu Brytyjczyków ze wspólnoty znacznie ograniczona zostanie współpraca między USA i UE w sprawach bezpieczeństwa, do której przywiązywaliśmy bardzo dużą wagę. W tym zakresie będziemy musieli nastawić się na bilateralną współpracę z Brytyjczykami i Amerykanami. W sprawach bezpieczeństwa nie możemy liczyć na Unię - pod względem militarnym jest ona karłem.

A co będzie np. ze Szkocją?

Przypuszczam, że będziemy świadkami kolejnego referendum. I że tym razem Szkoci opowiedzą się za niepodległością. Jeśli tak się stanie, to w ich ślady zapewne pójdą Irlandczycy z Północy. Myślę, że prędzej czy później ten scenariusz zostanie zrealizowany.

"Rzeczpospolita": W środę premier Wielkiej Brytanii Theresa May rozpocznie procedurę Brexitu. Jak wyjście Brytyjczyków ze Wspólnoty zmieni Unię Europejską?

Na pewno zmniejszy się jej potencjał gospodarczy i polityczny - gospodarka Wielkiej Brytanii jest przecież jedną z największych w UE. Istotne jest także to, że Brytyjczycy są najbliższym europejskim sojusznikiem Stanów Zjednoczonych - zwłaszcza obecnej administracji USA.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 765
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762