Polscy rolnicy boją się spadku opłacalności produkcji

45 proc. rolników w Polsce spodziewa się obniżenia opłacalności produkcji.

Aktualizacja: 18.07.2016 21:25 Publikacja: 18.07.2016 19:16

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Takie wnioski płyną z badania „Kondycja polskiego rolnictwa" przygotowanego przez firmę Martin & Jacob na zlecenie Banku BGŻ BNP Paribas, do którego dotarła „Rzeczpospolita".

– Złe nastroje rolników nie są zaskoczeniem – mówi Jadwiga Seremak-Bulge z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. – Wprawdzie średnie ceny skupu w pierwszych miesiącach 2016 roku nieco wzrosły, jednak ich poziom jest nadal niższy niż w 2014 roku, ponieważ przez cały ubiegły rok większość produktów rolnych taniała – dodaje.

Aneta Uss-Lik, ekspert z Martin & Jacob, wyjaśnia, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy 51 proc. rolników zanotowało niższą opłacalność ze sprzedaży produktów rolnych. Na pogorszenie sytuacji narzekają szczególnie małe gospodarstwa.

– Prawie 60 proc. rolników posiadających gospodarstwa rolne do 50 ha wskazało obniżenie opłacalności ze sprzedaży produktów rolnych jako tę zmianę, która wpłynęła najdotkliwiej na ich gospodarstwo – wyjaśnia Aneta Uss-Lik.

Jak dodaje, wśród czynników szkodzących kondycji polskich gospodarstw wskazano też opóźnienie wypłat płatności bezpośrednich (31 proc. odpowiedzi). Co czwarty rolnik wskazał na zmiany w ustawie o obrocie ziemią. Gospodarze obawiają się, że ich sytuację może w najbliższym czasie pogorszyć susza. Wymieniło ją 47 proc. badanych.

W Martin & Jacob zwracają uwagę, że najbardziej zauważalną zmianą, do jakiej doszło ostatnio na wsi, jest wstrzymanie działań inwestycyjnych. W tym roku inwestycji nie planuje 44 proc. badanych.

– Wyniki badania potwierdzają nasze obserwacje dotyczące inwestycji dokonywanych przez rolników. Nie są one podejmowane pod wpływem chwili czy impulsu, lecz poprzedzone kompleksową analizą aktualnej sytuacji ekonomicznej, zarówno własnego gospodarstwa, jak i otoczenia – komentuje Bartosz Urbaniak, członek zarządu Banku BGŻ BNP Paribas odpowiedzialny za małe i średnie przedsiębiorstwa i sektor agro.

Jako szanse na poprawę sytuacji i powrót do inwestycji rolnicy przepytani przez firmę Martin & Jacob wskazują m.in. przygotowanie programów rządowych (50 proc.), polepszenie koniunktury w gospodarstwie (34 proc.) i wprowadzenie atrakcyjnego finansowania inwestycji (20 proc.).

Do odbicia cen doszło już w przypadku trzody chlewnej. W sektorze tym nie widać jednak nadal oznak boomu.

W maju i czerwcu, jak podaje Jadwiga Seremak-Bulge, ceny trzody o niemal 10 proc. przewyższały te sprzed roku. Nadal były one jednak o kilkanaście procent niższe niż w 2014 r. Cieniem na wynikach branży kładzie się utrzymujące się od ponad dwóch lat embargo na polską wieprzowinę. Z powodu wystąpienia w Polsce afrykańskiego pomoru świń naszego mięsa nie kupują m.in. Rosja, Chiny i Korea Płd.

Z powodu gorszej koniunktury na świecie spadły ceny skupu mleka. W maju 2016 r. tylko nieznacznie przekraczały one 1 zł za litr i były o 11 proc. niższe niż rok wcześniej – wynika z danych GUS.

Jadwiga Seremak-Bulge nie wyklucza, że w następnych miesiącach ceny płacone rolnikom pójdą w górę pod wpływem sezonowego spadku skupu mleka. W tym roku będzie głębszy niż w latach poprzednich.

Z kolei mniej dotkliwa dla uprawianych u nas zbóż, niż do tej pory obawiali się rolnicy, może być susza. – Jeszcze wiosną istniały obawy o zbiory zbóż i roślin okopowych, ale ostatnie opady poprawiły ich jakość – wyjaśnia Jadwiga Seremak-Bulge.

Takie wnioski płyną z badania „Kondycja polskiego rolnictwa" przygotowanego przez firmę Martin & Jacob na zlecenie Banku BGŻ BNP Paribas, do którego dotarła „Rzeczpospolita".

– Złe nastroje rolników nie są zaskoczeniem – mówi Jadwiga Seremak-Bulge z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. – Wprawdzie średnie ceny skupu w pierwszych miesiącach 2016 roku nieco wzrosły, jednak ich poziom jest nadal niższy niż w 2014 roku, ponieważ przez cały ubiegły rok większość produktów rolnych taniała – dodaje.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Czasy są niepewne, firmy nadal mało inwestują
Biznes
Szpitale toną w długach, a koszty działania rosną
Biznes
Spółki muszą oszczędnie gospodarować wodą. Coraz większe problemy
Biznes
Spółka Rafała Brzoski idzie na miliard. InPost bliski rekordu
Materiał partnera
Przed nami jubileusz 10 lat w Polsce