Prezydent musi zasypać okopy, by ruszyły inwestycje

Przedsiębiorcy i samorządy mają podobne apele – o przywrócenie dialogu i zażegnanie walk. – Polska sama, izolowana, z kryzysu nie wyjdzie długo – mówią eksperci.

Aktualizacja: 14.07.2020 10:35 Publikacja: 13.07.2020 21:00

Prezydent Andrzej Duda rozmawia z biznesem na Kongresie 590 w Rzeszowie

Prezydent Andrzej Duda rozmawia z biznesem na Kongresie 590 w Rzeszowie

Foto: Rzeczpospolita, Piotr Guzik

Pytanie o przewidywane konsekwencje wyników wyborów zamienia się w listę życzeń, które – jeśli prezydent nie zmieni stylu urzędowania podczas II kadencji – mogą być trudne do realizacji. Zapytane przez redakcję organizacje biznesowe liczą na dotrzymanie obietnicy Andrzeja Dudy dotyczącej aktywniejszej i samodzielnej prezydentury. Powtarzają się prośby o zaoszczędzenie przedsiębiorcom kolejnych obciążeń podatkowych, wraca jak refren – temat zaufania do państwa. Częste są słowa o konieczności zakończenia izolacji Polski w UE, bez której kraj będzie pozbawiony zarówno inwestycji, jak i środków z Funduszu Odbudowy.

Czas na samodzielność

– Myślę, że prezydent będzie chciał pokazać swoją samodzielność w większym stopniu niż do tej pory, na to liczymy, że proza życia: gospodarka, pieniądze, miejsca pracy, dojdą wreszcie do głosu – mówi Marek Goliszewski, prezes Business Center Club (BCC). Biznes wytyka nadmierne interwencje państwa w gospodarce, powtarza, że rozwój gospodarczy wymaga sprawnych sądów.

Goliszewski przypomina, że w czasie kampanii wyborczej prezydent deklarował, że w II kadencji liczyć się będzie honor, ojczyzna i naród. – Los tej ojczyzny będzie uzależniony od sytuacji gospodarczej, a ona nie jest dobra. Mamy kryzys, apogeum przewidujemy na jesieni – mówi prezes BCC. Jego zdaniem Polska zanotuje dodatni PKB dopiero w 2022 r., więc oczekiwałby, że całe siły rządowe zaangażują się w ratowanie gospodarki. – Trzeba będzie wrócić do zasad praworządnego państwa i gospodarki rynkowej i uczciwej konkurencji. Liczymy, że prezydent skupi się na naprawie tych dwóch dziedzin, rozdzieli władzę ustawodawczą od wykonawczej i sądowniczej, by przewlekłość postępowań, z którymi borykają się przedsiębiorcy, przeszła do historii – mówi Goliszewski.

Odbudowa zaufania do państwa to też warunek rozruszania inwestycji innych niż państwowe. – Budżet bardzo się wydrenował z pieniędzy, potrzebuje środków z większych podatków, a do tego potrzeba otwarcia się na przedsiębiorczych Polaków. Bez zaufania do państwa ani polskie, ani zagraniczne pieniądze nie będą inwestowane – dodaje.

W tym samym celu niezbędne jest zażegnanie przez prezydenta sporów z UE. – Polska sama, izolowana, z kryzysu nie wyjdzie długo, a obecnie ważą się losy wartego 750 mld euro Funduszu Odbudowy – mówi Goliszewski. Życzliwość UE jest kluczowa, bo Polska może dostać z tego funduszu 166 mld zł w grantach i 111 mld zł pożyczek na zasypywanie kryzysu gospodarczego.

Już na starcie wychodzenia z kryzysu po pandemii budżet jest wydrenowany hojnymi obietnicami socjalnymi i zastrzykiem dla gospodarki, wynikającym z kolejnych tarcz antykryzysowych, jak zauważa Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan.

Przeskoczenie etapów rozwojowych dzielących Polskę od innych państw wymaga inwestowania w przyspieszony rozwój, w znaczące stopy zwrotu z przedsięwzięć gospodarczych realizowanych w Polsce. Prezydent ma tu do odegrania kluczową rolę przez przywrócenie konsultacji społecznych i dialog rządu z biznesem, zwłaszcza przy wypracowaniu rozwiązań transformacji cyfrowej i gospodarczej, związanej z Zielonym Ładem. – Niestety, do tej pory mieliśmy raczej do czynienia z polityką narzucaną przez decydentów. Prerogatywy prezydenta są ogromne, jest patronem rady dialogu społecznego, która w tym trudnym okresie powinna pełnić rolę instytucji, która pozwoli ucierać różne interesy gospodarcze i społeczne – mówi Baczewski.

Brak nowych podatków

Wszyscy apelują o zaniechanie nakładania nowych podatków. Zdaniem Grzegorza Baczewskiego pokusa nadmiernego fiskalizmu może się pojawić w przypadku napiętej sytuacji budżetowej, co jednak jeszcze bardziej podcięłoby rozwój gospodarczy.

– Prezydent deklarował, że będzie wspierał polski przemysł spożywczy, że będzie miał na uwadze polskich przedsiębiorców i rozwój gospodarczy. Chcemy zaapelować, by trzymał się tych deklaracji. Oczekujemy, że przez wetowanie ustaw będzie zapobiegał dalszemu wzrostowi kosztów prowadzenia biznesu w Polsce – mówi Andrzej Gantner, dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności. Wtóruje mu Maciej Ptaszyński, wiceprezes Polskiej Izby Handlu. – W czasie kampanii dużo mówiło się o niepodnoszeniu kosztów prowadzenia działalności, a w obliczu kryzysu ważne jest, by podatek od słodzonych napojów przesunąć na co najmniej początek 2022 r. – dodaje. Największy sektor handlu wskazuje z kolei na zamknięte sklepy. – Jako branża apelujemy nieustająco o zniesienie zakazu handlu w niedziele, dzięki czemu firmy będą mogły – chociaż częściowo – zrekompensować straty poniesione w okresie pandemii, utrzymać miejsca pracy – mówi Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Samorządy poparły w wyborach Rafała Trzaskowskiego. – Podczas kampanii iskry leciały, teraz czas ochłonąć – przyznaje Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich. Chwali prezydenta za fundusz inwestycji lokalnych, który – choć nadużywany w kampanii wyborczej – wleje jednak 6 mld zł do lokalnych gospodarek. – Wnioskujemy do prezydenta, by zaktywizować prace zespołu ds. przeglądu prawa samorządowego – mówi Porawski. To dobry czas, by prezydent pokazał stanowczość w tym zakresie i zapowiedział inicjatywy ustawodawcze o centrach usług społecznych i funduszu zdrowotnym.

Pytanie o przewidywane konsekwencje wyników wyborów zamienia się w listę życzeń, które – jeśli prezydent nie zmieni stylu urzędowania podczas II kadencji – mogą być trudne do realizacji. Zapytane przez redakcję organizacje biznesowe liczą na dotrzymanie obietnicy Andrzeja Dudy dotyczącej aktywniejszej i samodzielnej prezydentury. Powtarzają się prośby o zaoszczędzenie przedsiębiorcom kolejnych obciążeń podatkowych, wraca jak refren – temat zaufania do państwa. Częste są słowa o konieczności zakończenia izolacji Polski w UE, bez której kraj będzie pozbawiony zarówno inwestycji, jak i środków z Funduszu Odbudowy.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów