George Soros chce płacić wyższe podatki. Inni miliarderzy też

George Soros oraz kilku innych amerykańskich miliarderów wezwało rząd USA do podniesienie podatków federalnych dla najbogatszych

Aktualizacja: 24.06.2019 17:05 Publikacja: 24.06.2019 15:36

George Soros chce płacić wyższe podatki. Inni miliarderzy też

Foto: Bloomberg

Wśród sygnatariuszy apelu jest nie tylko miliarder George Soros, ale także Regan Pritzker i Abigail Disney, które odziedziczyły pokaźny majątek po przodkach oraz współzałożyciel Facebooka Chris Hughes - informuje agencja Bloomberga.

Soros i inni sygnatariusze twierdzą, że podatek w wysokości 2 centów od dolara od aktywów o wartości ponad 50 milionów dolarów i dodatkowy podatek w wysokości 1 centa od dolara od aktywów o wartości ponad 1 miliarda dolarów może wygenerować 3 mld dolarów dochodów podatkowych w ciągu dziesięciu lat.

W liście, skierowanym do „kandydatów na prezydenta roku 2020" napisali, że „Ameryka ma moralny, etyczny i ekonomiczny obowiązek bardziej opodatkować nasze bogactwo. Podatek od bogactwa mógłby pomóc rozwiązać kryzys klimatyczny, poprawić gospodarkę, poprawić system zdrowotny, sprawiedliwie stworzyć możliwości i wzmocnić nasze wolności demokratyczne. Wprowadzenie podatku od majątku leży w interesie naszej republiki."

Pod listem podpisali się: Louise J. Bowditch, Robert S. Bowditch, Abigail Disney, Sean Eldridge, Stephen R. English, Agnes Gund, Catherine Gund, Nick Hanauer, Arnold Hiatt, Chris Hughes, Molly Munger, Regan Pritzker, Justin Rosenstein, Stephen M.Silberstein, Ian T. Simmons, Liesel Pritzker Simmons, Alexander Soros, George Soros.

Podnieść podatki dla najbogatszych

Niektórzy amerykańscy politycy też są za wprowadzeniem podatku dla najbogatszych z najbogatszych. Elizabeth Warren, senatorka z Partii Demokratycznej, która ogłosiła, że wystartuje w najbliższych wyborach prezydenckich, chce wprowadzenia podatku majątkowego: 2 proc. dla amerykańskich gospodarstw domowych, których wartość netto przekracza 50 milionów dolarów i 3 proc. dla gospodarstw wartych ponad miliard dolarów.

Natomiast Alexandria Ocasio-Cortez - należąca do Partii Demokratycznej, członkini Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, uważa, że konieczne jest wprowadzenie 70-proc. stawki podatkowej dla najbogatszych. Oznacza to powrót do stawek podatkowych jakie w USA obowiązywały w latach 60 i 70 zeszłego wieku, zanim Ronald Reagana nie obniżył je do 50 a następnie 38 proc. W latach 50. podatki dla najbogatszych były jeszcze wyższe, wtedy od najwyższych dochodów płacono ponad 90 proc. podatku.

Demokratyczny senator z Vermont i były kandydat na kandydata w wyborach prezydenckich Bernie Sanders uważa, że podatek dla najbogatszych powinien wynieść 77 proc.

Za podniesieniem podatku dla najbogatszych są także dwaj najbardziej znani amerykańscy miliarderzy Bill Gates i Warren Buffett.

Obecnie 26 multimiliarderów ma tyle samo majątku co 3,8 mld najbiedniejszych ludzi na Ziemi – wynika z najnowszego raportu organizacji Oxfam. Najbogatsi dysponują łącznie majątkiem 1,4 biliona dolarów. Z raportu wynika też, że osób mających co najmniej miliard dolarów majątku jest 2208. W ciągu dekady od światowego kryzysu finansowego liczba miliarderów się podwoiła.

Wśród sygnatariuszy apelu jest nie tylko miliarder George Soros, ale także Regan Pritzker i Abigail Disney, które odziedziczyły pokaźny majątek po przodkach oraz współzałożyciel Facebooka Chris Hughes - informuje agencja Bloomberga.

Soros i inni sygnatariusze twierdzą, że podatek w wysokości 2 centów od dolara od aktywów o wartości ponad 50 milionów dolarów i dodatkowy podatek w wysokości 1 centa od dolara od aktywów o wartości ponad 1 miliarda dolarów może wygenerować 3 mld dolarów dochodów podatkowych w ciągu dziesięciu lat.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie