Szybsze odzyskiwanie długów na sądowej ścieżce

Więcej spraw będzie można załatwić w postępowaniu uproszczonym, a postępowania grupowe będą dostępne dla firm.

Aktualizacja: 04.06.2017 08:17 Publikacja: 04.06.2017 07:40

Foto: 123RF

Od 1 czerwca wchodzi w życie tzw. pakiet wierzycielski, m.in. w zakresie zmian w kodeksie postępowania cywilnego. Zmiany, przygotowane przez resort rozwoju, mają na celu obniżenie kosztów i skrócenie czasu odzyskiwaniu długów od nierzetelnych kontrahentów przed sądem.

Nowe przepisy mają sprzyjać m.in. małym i średnim firmom, którym najtrudniej odzyskiwać zaległości. I tak, sprawy o wartości (chodzi dokładnie o wartość przedmiotu sporu) do 20 tys. będą mogły być rozpatrywane w postępowaniu uproszczonym. Dotychczas próg ten wynosił 10 tys.

Podwyższenie progu dla firm oznacza konkretne korzyści finansowe. Bo opłaty sądowe w zwykłym postępowaniu wynoszą 5 proc. wartości sporu, w uproszczonym zaś - maksymalnie 300 zł (od 7,5 tys. zł górę, poniżej 7,5 tys. są niższe). Jeśli sprawa dotyczy 20 tys. zł, to wierzyciel, korzystając z nowych możliwości, może zaoszczędzić nawet 700 zł.

Zmienią się także zasady postępowań grupowych. Mają one być prostsze niż dotychczas, ale przede wszystkim będą w ogóle dostępne dla przedsiębiorców (a nie jak dotychczas, tylko dla konsumentów). Przykładowo, przedsiębiorcy, którym przysługują roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia wobec jednej osoby – kontrahenta stosującego w umowach klauzule sprzeczne z prawem (np. porozumienia antykonkurencyjne), będą mogli w jednym postępowaniu dochodzić swych roszczeń.

Nowelizacja ustawy przewiduje również sposób na odnalezienie majątku dłużnika. – Obecnie nie ma instrumentów prawnych, które pozwoliłyby ustalić, czy dłużnik wyzbył się majątku w celu pokrzywdzenia wierzyciela. Często na etapie pozwu poszkodowany przedsiębiorca czy konsument nie dysponuje informacjami właśnie m.in. o ukryciu jego majątku. Dzięki wprowadzanym zapisom, podczas składania komornikowi wykazu, dłużnik będzie musiał dodatkowo uwzględnić składniki majątkowe, których wyzbył się w ciągu minionych pięciu lat – komentuje Jakub Kostecki, prezes zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso. ©?

Opinia

Konrad Siekierka | radca prawny z kancelarii prawnej Via Lex

w 2015 r. na wokandę trafiło ogółem około 6,5 mln spraw cywilnych – tak wynika z danych Ministerstwa Sprawiedliwości. W sądach okręgowych 41 proc. spraw gospodarczych trwało dłużej niż rok. Przeszło 25 proc. takich spraw trwa dłużej niż dwa lata. W 10 proc. przypadków sprawy, które rozpoczęły się w 2015 r. trwają do dziś. Dlatego pozytywnie oceniamy skrócenie formalnych etapów postępowania sądowego, w których występuje wielu poszkodowanych. Dzięki temu sąd zajmie się meritum sprawy w ciągu kilku, a nie jak dotąd kilkunastu miesięcy. Kluczowe zmiany zajdą również w postępowaniach grupowych. Do tej pory dostępne były one dla konsumentów, a po zmianach roszczeń w tym trybie będą mogli dochodzić też przedsiębiorcy. Aby jednak postępowania grupowe były sprawne, potrzebne jest także odpowiednie przygotowanie do tego sędziów. Musimy zdawać sobie sprawę z faktu, że to bardziej skomplikowana procedura niż indywidualne procesy. ?

Od 1 czerwca wchodzi w życie tzw. pakiet wierzycielski, m.in. w zakresie zmian w kodeksie postępowania cywilnego. Zmiany, przygotowane przez resort rozwoju, mają na celu obniżenie kosztów i skrócenie czasu odzyskiwaniu długów od nierzetelnych kontrahentów przed sądem.

Nowe przepisy mają sprzyjać m.in. małym i średnim firmom, którym najtrudniej odzyskiwać zaległości. I tak, sprawy o wartości (chodzi dokładnie o wartość przedmiotu sporu) do 20 tys. będą mogły być rozpatrywane w postępowaniu uproszczonym. Dotychczas próg ten wynosił 10 tys.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów
Biznes
KGHM rozczarował. Mniej produkuje i sprzedaje