Oznacza to, że jest ona dostępna na wielu urządzeniach: laptopach, tabletach i smartfonach. – Realizacja potrzeb „tu i teraz" pozytywnie wpływa na lepsze relacje z klientami. Strona mobilna świetnie współgra z portalami społecznościowymi – uważa Maciej Fiszer, lider zespołu UX (User Experience) w home.pl.

Dlaczego mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa inwestuje w technologię mobilną i responsywną? Bo, jak tłumaczą eksperci, ich klienci, nieważne gdzie są, w szybszym czasie sprawdzą informacje lub dokonają zakupów online, strona załaduje się 10 razy szybciej, jednocześnie nie zużywając transferu komórkowego. Maciej Fiszer podkreśla, że strony mobilne różnią się od tych tradycyjnych. – Zostały z nich wyeliminowane mniej istotne wiadomości. Wielkość linków, czcionek i obrazów zbudowane są pod technologie dotykowe, a nie klikanie myszką. Strony mobilne mogą pobrać naszą lokalizację i jeśli szukamy lokalu czy sklepu, to możemy wyznaczyć do niego drogę – tłumaczy.

Według badania przygotowanego na zlecenie home.pl przez Instytut Badawczy ARC Rynek i Opinia wynika, że większość stron internetowych polskich firm z sektora MŚP posiada już wersję mobilną lub responsywną. Najczęściej stosują je mikroprzedsiębiorstwa (65 proc.), rzadziej średnie (60 proc.) i małe (48 proc.). - Wynika to ze świadomości, że bycie mobilnym w dzisiejszym świecie oznacza bycie bardziej konkurencyjnym – dodaje Fiszer.

Zauważalny wzrost aktywności na mobilnych stronach eksperci zauważają w południe. Wtedy, będąc na spotkaniach lub biznesowych lunchach, Polacy sięgają po telefony i tablety w poszukiwaniu informacji oraz dostępu do firmowej poczty i dokumentów.