Czy to wykończy podwykonawcę poduszek Hondy?

Wymiana wadliwych poduszek powietrznych może kosztować ich producenta, Takatę, nawet 24 mld dolarów - podała agencja Bloomberga, powodując spadek cen jej akcji do historycznego minimum.

Aktualizacja: 31.03.2016 11:16 Publikacja: 31.03.2016 10:34

Czy to wykończy podwykonawcę poduszek Hondy?

Scenariusz przewidujący wycofanie wszystkich poduszek Takaty z azotanem amonu, powodującym ich wybuchową aktywację, dotyczyłby 287,6 mln generatorów gazu — poinformowała agencję osoba znająca sprawę. Rzeczniczka Takaty odmówiła odniesienia się do tego, bo firma nie ujawnia liczb o światowej produkcji konkretnych wyrobów.

Suma 24 mld dolarów znacznie przekracza szacunki branży, że akcja przywoławcza kosztowałaby Takatę 3,5 mld dolarów, jeśli zostanie uznana za winną oferowania wadliwych generatorów gazu wymienionych dotychczas. W grudniu jej aktywa wyceniano na 1,3 mld dolarów, obecna bessa zmniejszyła wartość rynkową do 302 mln dol.

W ponad 50 mln poduszek na świecie wymieniono już generatory gazu, które mogą eksplodować. Przyczyniły się one do śmierci 10 osób, głównie w Stanach Zjednoczonych. Tylko w USA znajduje się 120 mln takich poduszek w pojazdach będących w użytku. Urząd bezpieczeństwa transportu drogowego NHTSA zastanawia się, czy nie należy objąć akcją przywoławczą więcej z nich.

Amerykanie ukarali już Takatę grzywną 70 mln dolarów. Firmę czekają też procesy z pozwów zbiorowych. Jednocześnie Takata, producenci samochodów, organy transportu szukają przyczyny wadliwego działania poduszek, firmy samochodowe zapowiedziały rozmowy o podziale z Takatą kosztów wymiany, gdy będzie znana przyczyna. Większość firm przestała korzystać z generatorów gazu Takaty w nowych pojazdach.

Dyskretna modyfikacja

W sierpniu 2009 r., gdy wybuchające poduszki w samochodach Hondy spowodowały śmierć jednej osoby i obrażenia u czterech, producent pojazdów zażądał dyskretnie modyfikacji ich koncepcji, nie informując o tym władz w USA, co potwierdził teraz. Honda zażądała od Takaty wyprodukowania zabezpieczonej poduszki.

Te zmiany po cichu mogą zaszkodzić sytuacji Takaty i Hondy w ponad 100 procesach federalnych i kilkudziesięciu stanowych — uważają eksperci i prokurator ścigający firmy. Ich zdaniem, domaganie się modyfikacji wskazuje, że Honda zrozumiała zagrożenie ze strony poduszek na długo przed rozpoczęciem akcji przywoławczej w 2014 r.

Amerykańskie przepisy wymagają ujawniania urzędowi NHTSA zagrożeń dla bezpieczeństwa i działań zapobiegawczych, ale rzecznik Hondy, Chris Martin wyjaśnił, że przeprojektowanie poduszek nie wymagało tego, bo chodziło o błędy Takaty w procesie produkcji, a nie o konkretną wadę projektową.

Honda zaczęła instalować zmienione generatory w niektórych, nie wszystkich, samochodach w 2011 r. i robi to do dziś, a rozszerzała akcję przywoławczą, gdy dowiadywała się o większej liczbie defektów — dodał Martin. Od 2008 r. Honda wymieniła generatory w 8,5 mln pojazdów, do 2014 r. w 875 tys. aut, później w reszcie.

Rzecznik NHTSA, Bryan Thomas nie potrafił powiedzieć, czy Honda miała obowiązek poinformować urząd o zmianie generatora gazu.

Więcej czasu dla BMW

NHTSA dał BMW dodatkowe 5 miesięcy na zakup od Takaty nowego zestawu do wymiany wadliwych elementów w poduszkach. Termin wymiany przedłużył do 31 sierpnia, bo generator poduszki po stronie kierowcy dostarczony przez innego producenta nie przeszedł pomyślnie testów.

Urząd poinformował, że wszyscy producenci pojazdów poza BMW informowali go, że dotrzymają zgodnie z planem terminu 31 marca zaopatrzenia się w nowe generatory gazu. Ten termin dotyczył pojazdów o najwyższym ryzyku eksplozji poduszki. Do 30 września producenci pojazdów mają zaopatrzyć się w niezbędną ilość elementów do wymiany w pojazdach drugiego rzutu, a do 31 grudnia w pojazdach trzeciego rzutu. Urząd wydłużył te terminy dla BMW do 2017 r.

Nowe terminy dotyczą 420 tys. aut objętych akcją przywoławczą, kilka typów BMW serii 3, serii 5 i X5; ok. 100 tys. należy do pierwszej grupy ryzyka.

Scenariusz przewidujący wycofanie wszystkich poduszek Takaty z azotanem amonu, powodującym ich wybuchową aktywację, dotyczyłby 287,6 mln generatorów gazu — poinformowała agencję osoba znająca sprawę. Rzeczniczka Takaty odmówiła odniesienia się do tego, bo firma nie ujawnia liczb o światowej produkcji konkretnych wyrobów.

Suma 24 mld dolarów znacznie przekracza szacunki branży, że akcja przywoławcza kosztowałaby Takatę 3,5 mld dolarów, jeśli zostanie uznana za winną oferowania wadliwych generatorów gazu wymienionych dotychczas. W grudniu jej aktywa wyceniano na 1,3 mld dolarów, obecna bessa zmniejszyła wartość rynkową do 302 mln dol.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Igor Lewenberg, właściciel Makrochemu: Niesłusznie objęto nas sankcjami
Biznes
Wojna rozpędziła zbrojeniówkę
Biznes
Standaryzacja raportowania pozafinansowego, czyli duże wyzwanie dla firm
Biznes
Lego mówi kalifornijskiej policji „dość”. Poszło o zdjęcia przestępców
Biznes
Rząd podjął decyzję w sprawie dyplomów MBA z Collegium Humanum