VW poinformował też, że konferencja poświęcona podsumowaniu rocznych wyników odbędzie się dopiero 28 kwietnia w Berlinie. Walne zgromadzenie natomiast odbędzie się niecały miesiąc później - 22 czerwca w Hanowerze i ma potrwać dwa dni.
Przesunięcie terminu prezentacji rocznego raportu oraz walnego zgromadzenia jest związane ze skandalem dieslowym i komisja śledczą badającą kto w koncernie wiedział o manipulacjach i od kiedy.
Volkswagen wciąż liczy ryzyka finansowe związane z ewentualnymi karami i odszkodowaniami, jakie prawdopodobnie będzie musiał zapłacić w USA - zarówno klientom jak i władzom. Prezentacja wyników rocznych miała mieć miejsce w pierwszej połowie marca.
Poza tym władze koncernu wciąż czekają na zatwierdzenie przez władze w USA akcji przywoławczej pojazdów z zamontowana aplikacja manipulująca danymi o emisji CO2.
Niemieckie media prognozują, że tegoroczne walne zgromadzenie może być bardzo burzliwe, ponieważ aukcjonariusze będą się domagali od zarządu Volkswagena pełnych informacji na temat skandalu oraz wyników prac komisji śledczej.