Nieprzejrzyste rosyjskie koncerny czyli tajne przez poufne

Transparency International ocenił przejrzystość dokumentacji finansowej i działalności 200 rosyjskich firm. Z nich 41 okazało się całkowicie nieprzejrzyste. Źle wypadły największe koncerny państwowe.

Aktualizacja: 25.01.2018 13:35 Publikacja: 25.01.2018 13:21

Nieprzejrzyste rosyjskie koncerny czyli tajne przez poufne

Foto: Bloomberg

TI oceniał firmy w trzech głównych kategoriach: firmowych programów przeciwdziałania korupcji, jawnych danych o spółkach-córkach i powiązanych przedsiębiorstwach oraz danych o finansach w krajach, w których firma prowadzi działalność. Za najbardziej przejrzysty został uznany handlowy gigant Magnit Siergieja Galickiego przed państwowym Sbierbankiem - największym bankiem Rosji.

Za zupełnie nieprzejrzyste - m.in. największa firma wiertnicza Rosji -Eurazja należąca do Eurasia Drilling Company zarejestrowanej na Kamanach (raj podatkowy). A także Eurosiet - sieć sklepów z telefonami i sprzętem telekomunikacyjnym.

Jeżeli chodzi o walkę z korupcją, to najlepiej wygląda to w diamentowym koncernie państwowym Alrosa oraz metalurgicznym koncernie NŁMK oligarchy Władimira Lisina. Ocenę zerową otrzymały u aż 82 firmy. Brakuje w nich jakichkolwiek śladów walki z nieuczciwymi pracownikami.

Niewiele lepiej wypadły trzy potężne firmy - nawozowy koncern Uralchim (nawozy potasowe) oligarchy Dmitrija Mazepina; jedne z największych rosyjskich linii lotniczych - prywatny Utair oraz motoryzacyjna grupa GAZ oligarchy Olega Deripaski. Przedstawiciele tego ostatniego koncernu nie zgadzają się z wynikami oceny TI.

- Autorzy zestawienia nie zwracali się do nas o dokumenty bazując jedyne na tym co jest dostępne w sieci - tłumaczyli w rozmowie z gazetą RBK. Dokumenty dotyczące korupcji i uregulowań na jej temat mają być w firmie od 2011 r ale dostępne jedynie w „wewnętrznej sieci firmowej". Na zewnątrz GAZ oferuje jedynie numer, pod który można zgłaszać przypadki nieetycznego zachodnia w firmie. Jeżeli chodzi o przejrzystość struktury rosyjskich firm, to 28 proc. z przebadanych, w ogóle jej nie odtajnia. Liderami otwartych struktur są firmy telekomunikacyjne - Rossieti, Megafon, MTS, VimpelCom a także handlowy Magnit oraz banki Sbierbank i Gazprombank.

Jeżeli chodzi o dane finansowe i kraje działania to tutaj wszystko ukrywa aż 87 firm. Jest wśród nich największy koncern telekomunikacyjny - państwowy Rostelekom. Najbardziej otwartym w publikowaniu finansowych danych jest Sbierbank.

Największe rosyjskie giganty nie nalezą do liderów walki z korupcją u siebie, otwartości finansowej i obszarów działania. Na 200 firm Rosneft znalazł się na 34 miejscu, Gazprom na 46 a Łukoil na 57.

TI oceniał firmy w trzech głównych kategoriach: firmowych programów przeciwdziałania korupcji, jawnych danych o spółkach-córkach i powiązanych przedsiębiorstwach oraz danych o finansach w krajach, w których firma prowadzi działalność. Za najbardziej przejrzysty został uznany handlowy gigant Magnit Siergieja Galickiego przed państwowym Sbierbankiem - największym bankiem Rosji.

Za zupełnie nieprzejrzyste - m.in. największa firma wiertnicza Rosji -Eurazja należąca do Eurasia Drilling Company zarejestrowanej na Kamanach (raj podatkowy). A także Eurosiet - sieć sklepów z telefonami i sprzętem telekomunikacyjnym.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Igor Lewenberg, właściciel Makrochemu: Niesłusznie objęto nas sankcjami
Biznes
Wojna rozpędziła zbrojeniówkę
Biznes
Standaryzacja raportowania pozafinansowego, czyli duże wyzwanie dla firm
Biznes
Lego mówi kalifornijskiej policji „dość”. Poszło o zdjęcia przestępców
Biznes
Rząd podjął decyzję w sprawie dyplomów MBA z Collegium Humanum