Sąd w Madrycie nie tylko zdecydował się nałożyć na Botina karę w wysokości 52,4 milionów euro, ale także skonfiskował obraz, którego właścicielem stało się państwo.
Prawdopodobnie 83-letni Jaime Botin prawdopodobnie nie pójdzie do więzienia, ale kara finansowa za próbę wywiezienia z kraju cennego obrazu jest nawet dla niego dotkliwa.
Miliarder ma 10 dni na wniesienie apelacji.
Obraz Pabla Picassa "Głowa młodej kobiety", który uważany jest w Hiszpanii za narodowy skarb, jest wyceniany na 24-26 mln euro.
Jamie Botin usiłował wywieźć obraz z Hiszpanii w 2012 roku, ale nie uzyskał na to pozwolenia hiszpańskich władz. Twierdził, że chciał umieścić dzieło sztuki w swoim domu w Szwajcarii. Ostatecznie trafiło ono na jacht miliardera i w okolicach Korsyki zostało "aresztowane" w 2015 roku, a następnie wróciło do Hiszpanii. Hiszpańscy śledczy podejrzewali, że chce on sprzedać obraz, ponieważ o zezwolenie na wywóz starał się przedstawiciel domu aukcyjnego Christie’s. Z dokumentacji domu aukcyjnego wynika, iż obraz Picassa miał zostać wystawiony na sprzedaż w lutym 2013 roku.