#RZECZoBIZNESIE: Maciej Sadowski: Nie tylko korporacje potrzebują startupów

Startup to oddział specjalny. Ma za zadanie tanio eksperymentować z innowacyjnymi rozwiązaniami - mówi Maciej Sadowski, fundacja Startup Hub Poland, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Publikacja: 17.01.2020 11:18

#RZECZoBIZNESIE: Maciej Sadowski: Nie tylko korporacje potrzebują startupów

Foto: tv.rp.pl

Wszyscy wiemy, że korporacje mogą sięgać po zasoby innowacji pochodzące od startupów.

- Okazuje się, że także mniejsze przedsiębiorstwa je potrzebują. Firmy, które zorientowały się, że rywalizowanie wyłącznie marżą, ceną produkcji i kosztami pracowników nie jest tym, co może dać im szanse na rozwój. Przewag technologicznych szukają w startupach i własnych działach badawczo-rozwojowych. Na takie działania stać tylko duże firmy - mówił Sadowski.

Zaznaczył, że startup to oddział specjalny. Ma za zadanie tanio eksperymentować z innowacyjnymi rozwiązaniami. Jak się uda, po dołożeniu pieniędzy, można próbować wdrożyć dane rozwiązanie na skalę przemysłową.

- Startup może być zewnętrznym ośrodkiem B+R mniejszych firm. Startup jest organizacją ze stałym deficytem, stałym brakiem solidnego finansowania. Jest naturalnym sojusznikiem firm. Dział badawczo-rozwojowy to kosztowne przedsięwzięcie, więc lepiej dogadać się ze startupem na jakiś rodzaj testu. Jeżeli współpraca rozwinie się dobrze, może powstać joint-venture, albo firma kupi startup – tłumaczył gość.

Podkreślił, że 2019 był rokiem współpracy korporacji ze startupami. - 2020 może być rokiem współpracy mniejszych polskich firm ze startupami, których mamy coraz więcej – prognozował.

- Polski sektor ICT jest szczególnie mocny, czyli wszystkie rozwiązania cyfrowe. Ważne są też medyczne projekty zorientowane na mocną własność intelektualną. Bardzo dobrze idzie też przemysł około agrarny. Mamy startupy, które pomagają szklarniom czy hodowcom bydła. Mamy też bardzo dobry sektor energetyczny. Przy rosnących cenach prądu każde rozwiązanie, które pozwoli firmie zaoszczędzić jest Świętym Graalem. Te startupy obejrzymy w 2020 r. kroczące ścieżką triumfu dużych kontraktów i inwestycji - wyliczał Sadowski.

Wszyscy wiemy, że korporacje mogą sięgać po zasoby innowacji pochodzące od startupów.

- Okazuje się, że także mniejsze przedsiębiorstwa je potrzebują. Firmy, które zorientowały się, że rywalizowanie wyłącznie marżą, ceną produkcji i kosztami pracowników nie jest tym, co może dać im szanse na rozwój. Przewag technologicznych szukają w startupach i własnych działach badawczo-rozwojowych. Na takie działania stać tylko duże firmy - mówił Sadowski.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro