„Plan jest częścią szerokiej rozbudowy i dialogu społecznego, będzie polegać na wynegocjowaniu 3-letniego ramowego porozumienia, które nie spowoduje żadnych wypowiedzeń. Nie będzie polegać na zamykaniu zakładów" — stwierdza komunikat Michelina.

Redukcje będą dotyczyć do 1100 pracowników biurowych i 1200 fabrycznych. „Niemal 60 proc. zakładanych rezygnacji nastąpi na podstawie wcześniejszego przechodzenia na emeryturę, a reszta — dobrowolnie za odprawą" — dodała grupa i obiecuje „innowacyjne podejście do dialogu społecznego". Grupa zobowiązała się „przyczynić do tworzenia nowego miejsca pracy za każde likwidowane albo poprzez rozwój nowej działalności albo udział w nadaniu nowej dynamiki strefom zatrudnienia" — cytuje Reuter. Załoga Michelina na świecie liczy ponad 127 tys. ludzi.

Firma wyjaśnia, że od kilkunastu lat ma do czynienia „z głębokimi przekształceniami strukturalnymi światowego rynku opon, na którym pojawiły się masowo tanie wyroby. Grupa musi zatem dokonać strategicznej ewolucji swych działań, aby przygotować sobie przyszłość. Dotyczy to zwłaszcza Francji, gdzie jej pozycja zależy od znacznego zwiększenia konkurencyjności". Zakłada jej poprawę do 5 proc. rocznie.