– Sytuacja była zupełnie nie do przewidzenia, nikt nie wiedział, czego można się w najbliższym czasie spodziewać, stąd krótkie, ale nagłe zamrożenie procesów inwestycyjnych i – tu już bardziej długofalowe – skoncentrowanie się na obronie lub umocnieniu pozycji spółek portfelowych. Z tej perspektywy 2021 r. upłynie na powrocie do normalności – twierdzi nasz rozmówca.
Według niego w II połowie roku sytuacja związana z pandemią znacznie się uspokoi, a rynek transakcji przyspieszy. Tomasz Snażyk prognozuje, iż całościowo 2021 r. będzie dla funduszy VC rokiem z dużo większą liczbą dużych rund.
– Firmy starsze, 3- i 4-letnie, będą ubiegały się o kolejne środki, bo po rundach sprzed kilku lat potrzebują kolejnego zasilenia. Zatem rund B będzie w funduszach zdecydowanie więcej, choć nie oznacza to spadku liczby inwestycji seed czy tych w rundach A – zaznacza prezes Startup Poland.
Zdaniem ekspertów pandemia dla wielu startupów okazała się szansą, która – jeśli ją wykorzystali – będzie procentować. – To była szansa dla aktywnych, tych, którzy umieli elastycznie odpowiedzieć na potrzeby rynku i zrobić „pivot" – przyznaje Daniel Świątkowski. I dodaje, że dobre projekty nie miały wcale kłopotu z pozyskaniem finansowania.
– Fundusze chętnie inwestowały w e-commerce oraz spółki z sektorów biotech i medtech, które wpisały się w zapotrzebowanie czasów pandemii – wyjaśnia.
O wpływie pandemii mogą świadczyć wyniki Czysta3.VC. Fundusz podwoił liczbę inwestycji zrealizowanych w ciągu roku, pozyskując w 2020 r. 10 nowych spółek. Zarządzający wciąż widzą spory potencjał w rynku i zapowiadają kolejne wzrosty (do 2022 r. planuje zainwestować ponad 27 mln zł). – Funkcjonowanie w czasach kryzysu niesie za sobą niezwykłą wartość – pozwala odkrywać obszary, które można optymalizować, by zapewnić satysfakcjonujący wzrost – komentuje Szymon Janiak, współtwórca Czysta3.vc.