25 stycznia 2019 doszło do pęknięcia tamy służącej w stanie Minas Gerais do gromadzenia półpłynnych odpadów przemysłowych pochodzących z wydobywania rudy żelaza z miejscowej kopalni. Na tereny w dole tamy runęło ok. 12 mln m3 rdzawego błota, powodując śmierć 270 ludzi, pracowników, podwykonawców firmy, okolicznych mieszkańców i zniszczenie wszystkiego co było na drodze brudnej fali, która skaziła też rzeki i wybrzeże Atlantyku, a Vale zmusiła do ograniczenia wydobycia i wprowadzenia nowych przepisów bezpieczeństwa.

Sędzia Vivianne Celia Ferreira Ramos Correa zaakceptowała wniosek związku zawodowego załogi kopalni w Brumadinho o wypłaceniu odszkodowania rodzinom albo spadkobiercom ofiar tej katastrofy. Vale może odwołać się od tego werdyktu, na razie zapoznaje się z nim.

W odrębnym komunikacie Vale oświadczyła, że „jest wyczulona na sytuację osób dotkniętych zawaleniem się tamy B1 i od 2019 r. zawierała porozumienia z rodzinami pracowników gwarantujące szybkie i pełne reparacje”. Stwierdziła też, że wypłaciła dotąd ponad 2 mld reali w ramach odszkodowań cywilnych i pracowniczych związanych z katastrofą, po podpisaniu porozumień z ponad 1600 krewnymi ofiar.

Prawnik związku zawodowego Maximiliano Garcez uznał werdykt sądu za „humanitarny” i powiedział Reuterowi, że początkowo występował o odszkodowanie po 3 mld reali za każdego pracownika, który stracił życie.

W lutym Vale podała o osiągnięciu z prokuraturą i władzami stanu ugody za 37,7 mld reali (7 mld dolarów) na zaspokojenie roszczeń wynikających z tej katastrofy. Władze Minas Gerais wyjaśniły, że tamto porozumienie nie ustalało pułapu potencjalnych kosztów związanych z oczyszczaniem środowiska, które Vale musi jeszcze pokryć.