LPP chce utrzymać tempo rozwoju i być bardziej eko

Po 2020 roku odzieżowa grupa LPP chce nadal rosnąć w tempie kilkunastu procent rocznie. Wzrost wymaga inwestycji w zaplecze logistyczne i robotyzację.

Aktualizacja: 23.10.2019 12:45 Publikacja: 23.10.2019 12:41

LPP chce utrzymać tempo rozwoju i być bardziej eko

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Marek Piechocki, założyciel LPP, zapowiedział dziś, że park logistyczny w Brześciu Kujawskim pochłonie prawie dwa razy więcej pieniędzy, niż pierwotnie zakładano.

- Zainwestujemy 860 mln zł w nowe centrum dystrybucyjne w Brześciu Kujawskim – poinformował w środę podczas kolejnej edycji konferencji „Made in Poland” organizowanej przez grupę LPP Marek Piechocki, prezes i główny akcjonariusz odzieżowej firmy.

Jeszcze w prezentacji dla inwestorów po publikacji wyników za II kwartał br. firma podała, że inwestycje w ten obiekt sięgną w ciągu dwóch lat 400 mln zł. Według Piechockiego ostatnio budżet ten wynosił około 500 mln zł.

Jak powiedział prezes, w nowej wersji centrum dystrybucji ma być o 20 proc. większe pod względem powierzchni niż pierwotnie planowane oraz silniej zautomatyzowane. Podczas konferencji podano, że park logistyczny ma 35 ha działek, 120 tys. m kw. magazynu, 15 tys. m kw. powierzchni socjalno-biurowa, 25 metrów magazyn automatyczny i ma zatrudniać 1000 osób i wysyłać 10 mln sztuk produktów tygodniowo. Obiekt ma być oddany do użytku w 2022 roku – jak wcześniej zakładano.

Akcjonariusze LPP niedawno zgodzili się na emisję obligacji o wartości 300 mln zł, które mają zostać przeznaczone. Marek Piechocki nie wykluczył kolejnych takich ruchów. Z jego słów wynika, że wyższe nakłady na brzeski park logistyczny oznaczają też wyższe nakłady inwestycyjne grupy ogółem.

LPP w coraz większym stopniu staje się fashiontechem, czyli firmą odzieżową, ale korzystającą i rozwijającą technologie. Spółka podała w środę, że zakończyła wdrażanie systemu RFID w części dotyczącej marki Reserved, czyli systemu elektronicznej metki, który ma poprawić efektywność pracowników, także w sklepach, ponieważ ich pracownicy będą mogli poświęcić więcej czasu na obsługę klientów.

Ta edycja konferencji grupy poświęcona była strategii zrównoważonego rozwoju grupy w latach 2020-2050, czyli zmianom w produkcji i logistyce pod kątem dbałości o środowisko naturalne. Ekologia to temat, który biorą pod uwagę inwestorzy, w tym banki finansujące działalność firm. Producenci ubrań i tkanin zajmują zaś drugie miejsce wśród gałęzi gospodarki pod względem udziału w emisji gazów cieplarnianych (5,4 proc. w 2017 r.).

Firma poinformowała, że wdraża program Eco Aware Production. Dla przykładu zakłada on, że w 2021 r. 25 proc. sztuk odzieży LPP ma być wyprodukowana z materiałów „ekologicznych”, czyli wytworzonych lub w efekcie recylingu lub przetwarzania surowców biodegradowalnych. W 2025 r. połowa produktów Reserved ma spełniać te warunki. Grupa chce też wdrożyć ten program w fabrykach. W 2021 r. – w 30 procentach z nich.

W części technologicznej, obejmującej e-commerce cele zakładają, że w 2021 r. serwery i sklepy internetowe mają korzystać z w 100 procentach z zielonej energii.

Według Marka Piechockiego trudno jest skwantyfikować koszty realizacji strategii, która zakłada ograniczenie wykorzystania materiałów o długim czasie rozkładu i negatywnie wpływających na stan środowiska naturalnego, takich jak plastik, folie, czy chemikalia wykorzystywane do farbowania tkanin. - Czasy są dość burzliwe, dotyczą chyba wszystkich. Wyzwania które przed nami stoją są z jednej strony społeczne, z drugiej biznesowe. Dziś patrzy się na branżę i jej działania pod kątem tego, jak wpływają nie tylko na akcjonariuszy, ale także na wszystkich interesariuszy – mówił Marek Piechocki.

W 2019 roku, według prezesa LPP, grupa może mieć około 9,2-9,5 mld zł przychodu, a przyszły rok może zakończyć 10,5 mld zł obrotu. W 2021 r. 20 proc. generować ma e-commerce. To cele już znane rynkowi.

Marek Piechocki pytany o rozwój w kolejnych latach powiedział, że grupa nie chce zwalniać tempa. -Rośliśmy zwykle o 14-17 proc. z roku na rok. Nie spodziewam się raczej, aby nasze wzrosty były mniejsze, myślę, że będą raczej wyższe. Trzymajmy się tego 15 proc. - powiedział Piechocki.

LPP próbuje stopniowo podnosić jakość sprzedawanej odzieży, a produkty stają się stopniowo droższe - Ceny poszły do góry – powiedział prezes LPP nie podając szczegółów. - Produkty wyższej jakości musimy wprowadzać powoli, aby nie doprowadzić do szoku cenowego wśród klientów. Wydaje mi się, że idziemy w dobrym kierunku – powiedział Marek Piechocki.

Marek Piechocki, założyciel LPP, zapowiedział dziś, że park logistyczny w Brześciu Kujawskim pochłonie prawie dwa razy więcej pieniędzy, niż pierwotnie zakładano.

- Zainwestujemy 860 mln zł w nowe centrum dystrybucyjne w Brześciu Kujawskim – poinformował w środę podczas kolejnej edycji konferencji „Made in Poland” organizowanej przez grupę LPP Marek Piechocki, prezes i główny akcjonariusz odzieżowej firmy.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Skarbówka ściągnęła z TVN wysoką karę KRRiT za reporaż o Karolu Wojtyle
Biznes
Sieci 5G w Polsce zrównały zasięg
Biznes
System kaucyjny zbudują sprytni, a nie duzi, gracze
Biznes
Praktycznie o przyszłości otwartego oprogramowania. Konferencja Open Source Day 2024 już 18 kwietnia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes
Są unijne kary za łamanie sankcji wobec Rosji. Więzienie i ogromne grzywny