Gość tłumaczył, że z zabezpieczeniami przed atakami z sieci wśród polskich firm jest bardzo różnie. - Są przedsiębiorcy, którzy bardzo aktywnie inwestują w obszar bezpieczeństwa informatycznego i korzystają z możliwości jakie daje nam technologia. Są też tacy, którzy korzystają z tych możliwości, a jednocześnie nie inwestują w bezpieczeństwo. Oni bardzo często padają ofiarą cyberprzestępców – mówił Piekarski.
- Jest pułap graniczny do którego przedsiębiorcy nie mają pieniędzy na budowanie struktur i kompetencji w obszarze zarządzania cyberbezpieczeństwem – dodał.
Zaznaczył, że tak bardzo bezpieczna jest społeczność i ekosystem (w tym bankowy) jak bezpieczni i uważni są uczestnicy tej społeczności.
- Staramy się zwracać uwagę na czynności, które mogą wykonywać przedsiębiorcy z grup ryzyka. Chodzi o tych, którzy posługują się gotówką cyfrową, gromadzą wiele środków na kontach by później dokonać 1-3 dużych transferów - mówił Piekarski.