W ramach umów o zakończeniu ostatniego sporu transatlantyckiego Société Générale zapłaci 717,2 mln dolarów południowemu okręgowi Nowego Jorku, 325 mln wydziałowi usług finansowych stanu Nowy Jork, 162,8 mln hrabstwu Nowy Jork, 81,3 mln bankowi centralnemu USA i 53,9 mln urzędowi kontroli zagranicznych aktywów OFAC.
Czytaj także: Société Générale wychodzi z południa Europy
W ramach umów ustalono okres próbny 3 lat, po jego upływie nie będą wszczynane żadne postępowania w Stanach, o ile bank dotrzyma uzgodnień.
Bank zapewnił w komunikacie, że suma tej grzywny jest w całości pokryta wcześniejszymi odpisami. "Te umowy nie będą mieć dodatkowego wpływu na wyniki banku w 2018 r." - stwierdzono. Prezes Frédéric Oudéa poinformowali wcześniej, że bank odłożył 1,2 mld euro na uregulowanie tego sporu.
Władze w USA zarzucały bankowi zrealizowanie wielu transakcji za 5,6 mld dolarów z Iranem, Sudanem i Kubą, krajami objętymi amerykańskim embargiem.