Banki Chin robią wszystko, by pozbyć się klientów z Rosji

Banki Państwa Środka robią wszystko, bo pozbyć się klientów z Rosji. Rosyjski biznes i Rosjanie ma w Chinach opinię „toksycznego”.

Aktualizacja: 01.11.2018 12:30 Publikacja: 01.11.2018 10:15

Banki Chin robią wszystko, by pozbyć się klientów z Rosji

Foto: Adobe Stock

Blokowanie płatności korporacyjnych i kart osób fizycznych, odmowa najprostszych operacji jak wymiana walut, wreszcie masowe zamykanie kont rosyjskich firm bez podania przyczyn, opisał agencji Nowosti, to co dzieje się w Chinach, Igor Szibanow partner zarządzający firmy Skymax.

Czytaj także: Najpewniejsze banki w Rosji są zagraniczne. Niewiele ich zostało

Problemy rozpoczęły się jakieś 1,5 roku temu. Najpierw chińskie banki pozbywały się spółek, które trafiły na czarną listę objętych sankcjami USA i Unii. Teraz nie chcą u siebie już żadnego rosyjskiego biznesu. Tak w Hongkongu jak i w kontynentalnych Chinach.

- Wciąż można założyć firmę w Chinach, ale rachunku w chińskim banku posiadacz rosyjskiego paszportu nie otworzy. Wystarczy, że założyciel czy dyrektor firmy jest obywatelem Rosji, to wszystkie banki odmawiają - opowiada menadżer.

Najpierw banki pozbywały się najnowszych klientów z Rosji: „Macie tydzień, wybierzcie swoje pieniądze, zamknijcie konto. To wszystko bez podania jakichkolwiek przyczyn, bez wyjaśnień".

Następnie Chińczycy wzięli się za firmy z 3-letnim i dłuższym stażem: - Bank dzwoni na podany do kontaktów numer i jeżeli jak raz nikt nie odpowie, t od razu blokuje konta i to w sposób taki, że już odblokować ich nie można. Miałem firmy, która były na chińskim rynku od 10 lat. Zapewniano mnie, że z tymi spółkami żadnych problemów nie będzie, bo w bankach mnie znali od wielu lat. I nagle przestali księgować operacje i pieniądze na kontach tych firm... - dodaje Szibanow.

Do chińskich dyrekcji banków dla Rosjan droga zamknięta. Jedyną odpowiedź jaką menadżer usłyszał na pytanie o przyczyny, była: „prowadzimy walkę z praniem brudnych pieniędzy, a wasz kraj znajduje się w grupie ryzyka, stąd taka decyzja została powzięta".

Bank centralny Rosji we wrześniu potwierdził, że tak prywatni Rosjanie jak i rosyjski biznes oraz rosyjskie banki mają w Chinach coraz większe problemy. Blokowane są transakcje już nie tylko firm z czarnych list Zachodu, ale wszystkich. „To prowadzi do opóźnień w realizacji płatności klientów rosyjskich banków oraz płatności z Chin na rzecz firm z Rosji" po twierdził Władimir Daniłow szef przedstawicielstwa Banku Rosji w ChRL, podczas forum w Harbinie.

Od 2014 r kiedy po aneksji Krymu Zachód wprowadził sankcje wobec Rosji, firmy rosyjskie dotąd finansujące się głównie na w Europie Zachodniej i USA, musiały szukać nowych miejsc finansowania. Zaczęły masowo otwierać rachunki w Azji, szczególnie w Chinach. Teraz i ten kraj staje się dla rosyjskiego biznesu i bogatych Rosjan niedostępny.

Blokowanie płatności korporacyjnych i kart osób fizycznych, odmowa najprostszych operacji jak wymiana walut, wreszcie masowe zamykanie kont rosyjskich firm bez podania przyczyn, opisał agencji Nowosti, to co dzieje się w Chinach, Igor Szibanow partner zarządzający firmy Skymax.

Czytaj także: Najpewniejsze banki w Rosji są zagraniczne. Niewiele ich zostało

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Banki
NBP potwierdza: List Adama Glapińskiego do premiera został wysłany
Banki
Zarząd NBP broni Adama Glapińskiego. "To próba złamania niezależności banku"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wspiera ważne dla społeczeństwa inwestycje
Banki
PKO BP ma już nowego prezesa. Kto pokieruje największym polskim bankiem?
Banki
"FT": Adam Glapiński chce zakończyć spór z rządem. Pisze do Donalda Tuska