W ubiegłym tygodniu Goldman Sachs poinformował, że zatrudnił Barroso - konserwatywnego byłego premiera Portugalii, który w latach 2004-2014 kierował Komisją Europejską - jako doradcę i zewnętrznego dyrektora swego działu biznesu międzynarodowego.
Sekretarz stanu do spraw europejskich w ministerstwie spraw zagranicznych Francji Harlem Desir oświadczył w środę, że to "skandaliczne" posunięcie wywołuje pytania dotyczące unijnych zasad postępowania w przypadku konfliktu interesów. Jak zaznaczył, zasady te należy zaostrzyć.
"Był to błąd ze strony pana Barroso i najgorsza przysługa, jaką były przewodniczący Komisji mógł wyrządzić projektowi europejskiemu w historycznym momencie, gdy wymaga on wsparcia i wzmocnienia" - powiedział Desir w trakcie sesji interpelacyjnej w Zgromadzeniu Narodowym, izbie niższej parlamentu.
Barroso otrzymał tę pracę w 20 miesięcy po ustąpieniu ze stanowiska szefa KE, czyli wkrótce po upływie półtorarocznego okresu, w którym byli członkowie Komisji muszą przejść postępowanie sprawdzające przed nowym zatrudnieniem dla zapobieżenia konfliktowi interesów.
"Przewodniczący Komisji Europejskiej powinien być ponad naciskami interesu prywatnego. Restrykcje dotyczące zatrudniania przez prywatną spółkę należy rozszerzyć" - zaznaczył Desir.