W związku z rozpoczęciem restrukturyzacji klienta działającego w branży spożywczej (chodzi o Zakłady Mięsne Henryk Kania) zarząd Aliora zdecydował o dokonaniu odpisu o wartości blisko 140 mln zł. Jego łączna ekspozycja, na którą składają się kredyty i leasing, to 235 mln zł.
Oznacza to, że Alior odpisał ok. 60 proc. finansowania udzielonego ZM Henryk Kania. Nie wiadomo, czy to koniec odpisów, bo nie wiadomo, czy sukcesem zakończy się restrukturyzacja spółki będącej w przyśpieszonym postępowaniu układowym. Do końca lipca firma ma przedstawić plan restrukturyzacji. Również Citi Handlowy będzie musiał zawiązać rezerwy z powodu ZM Henryk Kania, którym udzielił ok. 125 mln zł finansowania. Gdyby zastosować miarę odpisów Aliora, jego rezerwa sięgnęłaby 75 mln zł. To sporo, bo stanowiłoby około połowy kwartalnego pozbawionego zdarzeń jednorazowych zysku banku.
Zawiązany przez Aliora odpis obniży jego zysk netto w II kwartale. W pierwszych trzech miesiącach ten bank miał tylko 103 mln zł zysku, ale gdyby nie aż 110 mln zł składki na fundusz restrukturyzacji w Bankowym Funduszu Gwarancyjnym (dotknęło to wszystkich kredytodawców, ale Aliora szczególnie mocno), jego zarobek sięgnąłby ok. 200 mln zł. I to właśnie takiej wartości można by się było spodziewać w II kwartale, gdyby nie odpis na mięsną spółkę, bo tym razem składki na wspomniany fundusz już nie ma. Jeśli więc nie będzie dodatkowych zdarzeń jednorazowych lub wzrostu albo spadku salda odpisów z innych powodów, wynik netto Aliora w II kwartale może sięgnąć 60–80 mln zł, co byłoby najsłabszym wynikiem od IV kwartału 2015 r., gdy rezultaty sektora mocno obniżyła dodatkowa składka na BFG po upadłości SK Banku w Wołominie.
Duży odpis na ZM Henryk Kania oraz wcześniej zaksięgowana spora składka na BFG oznaczają, że Aliorowi nie uda się osiągnąć prognozowanego przez analityków zysku netto w tym roku. Jeszcze wiosną, zanim na jaw wyszły problemy mięsnej spółki, średnia prognoz Bloomberga zakładała, że bank zwiększy zysk netto w tym roku o 15 proc., do 820 mln zł. Teraz analitycy korygują w dół swoje prognozy. Trigon DM szacuje, że w tym roku zysk wyniesie 650–700 mln zł.