Cała strata poniesiona w wyniku transakcji z Archegosem sięgnęła w pierwszym kwartale aż 4,4 mld franków szwajcarskich. Bank ostrzega, że w drugim kwartale może ponieść z tego tytułu jeszcze 600 mln franków strat. Credit Suisse zapewnia, że wyszedł z 97 proc. pozycji związanych z tym amerykańskim funduszem.

- Pomijając sprawę Archegosa to był jeden z najlepszych kwartałów w historii Credit Suisse. Na pewno najlepszy w ostatnich 10 latach. Strata, którą ponieśliśmy z powodu Archegosa była nie do zaakceptowania, więc musieliśmy podjąć działania polegające na zmianach na szczeblach kierowniczych - stwierdził Thomas Gottstein, prezes Credit Suisse.