Trudna operacja Banku Handlowego

Chętnych na kupno polskiego biznesu detalicznego Citi może nie być wielu i raczej nie będą skłonni do zapłacenia ceny zbliżonej do wartości księgowej. Rynek bankowy jest trudny, a skala wystawionego na sprzedaż biznesu niewielka.

Aktualizacja: 21.04.2021 06:18 Publikacja: 20.04.2021 21:00

Trudna operacja Banku Handlowego

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Pierwsze pytanie dotyczy tego, jaka może być struktura transakcji. Citigroup planuje sprzedać bankowość detaliczną w 13 krajach (w tym w Polsce) i daje sobie na to dwa lata.

Kluczowa będzie cena

Być może Amerykanie zdecydowaliby się na sprzedaż wszystkich tych biznesów w jednej transakcji, np. funduszowi private equity. Dzięki jednorazowej transakcji Citi pozbyłoby się problemu z prowadzeniem osobnych procesów sprzedaży dla każdego z rynków i mogłoby szybciej zamknąć temat, co kupującemu dałoby szansę na uzyskanie niższej ceny niż w razie osobnych transakcji. Jednak takie podejście może być o tyle trudne, że grupa musiałaby odpowiednio zarządzić licencjami bankowymi w różnych krajach, i – być może – konieczne byłoby przekształcenie pozostałego biznesu w oddziały bankowe.

Jeśli Citi miałby sprzedawać swoje detaliczne biznesy pojedynczo, to w przypadku naszego rynku naturalnym kandydatem na nabywcę powinny być działające tu banki. Z naszych informacji wynika, że pomimo pierwszych komentarzy o wielu potencjalnych chętnych, zainteresowanie prawdopodobnie będzie małe.

– Czasy dla bankowości w Polsce są trudne, a działalność detaliczna Handlowego w 2020 r. zanotowała stratę i biznesowo nie jest wyjątkowo atrakcyjna, a dodatkowo jest mała – mówi nam jeden z bankowców, chcący zachować anonimowość.

Segment ten ma 7,2 mld zł aktywów i 1,3 mld zł kapitału (w tym ponad 200 mln zł stanowi goodwill). Kredyty gotówkowe stanowią 2 mld zł, hipoteki – 2,3 mld zł, a karty kredytowe – 3 mld zł. W 2020 r. przyniósł prawie 140 mln zł straty netto (już po oczyszczeniu o odpis części goodwillu) wobec 160 mln zł zysku w 2019 r.

Jednym z głównych problemów jest niewielka skala wystawionego na sprzedaż biznesu. – Przejęcie dużego banku pod względem poświęconego na to czasu i kosztów jest podobnie problematyczne jak małego, a w tym przypadku wolumen jest bardzo mały. Czołowych pięć–sześć banków jest w stanie organicznie urosnąć na własnych zasadach, przy znanym poziomie ryzyka i głównie dzięki swoim klientom, o te 7 mld zł w zaledwie rok, półtora. I to bez narażania się na zagrożenia związane z przejęciami, takie jak większe koszty integracji i odpływ klientów po fuzji – dodaje nasz rozmówca.

Płynące z rynku informacje wskazują, że banki nie są skłonne zaoferować ceny zbliżonej do wartości księgowej (Handlowy ma ten segment wyceniony w swoich księgach na 1,3 C/WK). Cały bank notowany jest ze wskaźnikiem 0,74, a to może i tak być dużo jak na szykowaną transakcję. Kupujący będą prawdopodobnie wymagać dużego dyskonta, aby wykazać spory badwill (czyli okazyjny zysk będący różnicą między ceną zakupu a wartością księgową), który mógłby pokryć koszty integracji.

Z naszych informacji wynika, że banki frankowe prawdopodobnie nie będą mogły dokonać przejęcia ze względu na czekające ich koszty, choć dla mBanku i Millennium pod względem biznesowym omawiane aktywa mogłyby być odpowiednie. Chodzi głównie o ponad 600 tys. aktywnych kart kredytowych Handlowego – ich posiadaczom przejmujące banki mogłyby zaoferować bardziej kompleksową ofertę.

Dla PKO BP, Pekao i Santandera detal Handlowego to ułamek ich działalności i prawdopodobnie gra niewarta świeczki. Szczególnie że przejęcie bankowości prywatnej i wealth management od Handlowego prawdopodobnie zostałoby źle odebrane przez jego dotychczasowych klientów i ci mogliby szybko odejść po fuzji (nie najlepsze doświadczenia z takimi klientami miał Santander po przejęciu Deutsche Banku Polska).

Celem wzrost organiczny

Większość przepytanych przez nas banków nie odpowiedziała, czy przyjrzy się biznesowi detalicznemu Handlowego i podkreśliła, że nie komentuje takich spraw. Pekao i Santander zaznaczyły, że koncentrują się na wzroście organicznym.

Pierwsze pytanie dotyczy tego, jaka może być struktura transakcji. Citigroup planuje sprzedać bankowość detaliczną w 13 krajach (w tym w Polsce) i daje sobie na to dwa lata.

Kluczowa będzie cena

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Kadrowa miotła dotarła do Banku Pekao. Kto zostanie prezesem?
Banki
Miotła kadrowa dotarła do Banku Pekao. Powołano nową radę nadzorczą
Banki
Szwajcaria nie chce powtórki z bankructwa Credit Suisse
Banki
EBOR wyszedł zdecydowanie spod kreski w 2023 roku
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Banki
Kredyty nadal po staremu. Rząd chce dalej analizować alternatywę dla WIBOR-u