mBank, podobnie jak wcześniej PKO BP, Pekao, ING Bank Śląski i Alior, poinformował o wpływie rozprzestrzeniania się koronawirusa na swoje funkcjonowanie, wyniki finansowe i odpisy.
Płynność i kapitały wysokie
Grupa zapewnia, że prowadzi swoją działalność bez zakłóceń. „Obsługa klientów odbywa się zarówno w placówkach, jak i zdalnie. Większość oddziałów pozostała otwarta, zamknięte są natomiast mKioski co wynika z ograniczeń w funkcjonowaniu galerii handlowych. Bank zachęca klientów do korzystania ze zdalnych kanałów kontaktu i informuje o czynnościach, które nie wymagają wizyty w placówce.
Grupa wprowadziła szereg udogodnień dla klientów, aby ograniczyć wpływ stanu epidemii na ich sytuację finansową. Bank umożliwia klientom indywidualnym oraz małym i średnim firmom odłożenie spłaty raty kapitałowej kredytu do pół roku. Klienci spółki mLeasing mogą złożyć wniosek o znaczne obniżenie sześciu rat leasingowych" – czytamy w komunikacie.
Sytuacja płynnościowa i kapitałowa grupy jest dobra – zapewnia mBank. „Wskaźniki kapitałowe i płynnościowe grupy są wysokie i przekraczają wymagane przez regulatora poziomy. Decyzja Ministerstwa Finansów o obniżeniu bufora ryzyka systemowego do zera skutkuje obniżeniem minimalnego wymogu kapitałowego na poziomie skonsolidowanym o 2,83 p.p." – dodano. Dla porównania na koniec 2019 r. współczynnik kapitału Tier1 wynosił 16,5 proc. a TCR 19,5 proc.