- Moim zdaniem transakcja jest już przesądzona, bo Raiffeisen nie może się już wycofać. Zatem to Francuzi będą dyktować warunki przejęcia a opóźnienie w rozmowach jest poniekąd efektem trwającego ustalania ceny – mówi jedno ze źródeł Reutersa. Inne donosi, że decyzja zostanie ogłoszona w najbliższych dniach.

Informacje te potwierdzają nasze wcześniejsze wiadomości. Pod koniec marca pisaliśmy, że losy Raiffeisen Banku Polska (Raiffeisen Polbanku) rozstrzygną się w pierwszych dniach kwietnia. Są dwa scenariusze dla tego dziesiątego co do wielkości aktywów kredytodawcy w Polsce. Rozważane jest przeprowadzenie oferty publicznej albo sprzedaż większościowego pakietu akcji w podstawowej części RBP (bez hipotek walutowych).

Wprowadzenie akcji banku do obrotu na GPW to obowiązek wynikający ze zobowiązania złożonego Komisji Nadzoru Finansowego jeszcze w 2011 r., kiedy Raiffeisen kupił Polbank. Akcje RBP muszą zadebiutować do 15 maja, więc czasu jest niewiele. Także sam RBI, austriacki właściciel RBP, może trafić na GPW na zasadzie dual listingu, najpóźniej do końca czerwca, co również wynika ze zobowiązania złożonego KNF. Tak stałoby się, gdyby zdecydowano o wprowadzeniu do obrotu na GPW 15 proc. akcji RBP. Jeśli RBI będzie chciał uniknąć dual listingu w Warszawie, będzie musiał zwiększyć free float RBP już do 25 proc., czego prawdopodobnie będzie chciał uniknąć, bo po fiasku ubiegłorocznego IPO należy się spodziewać, że i tym razem akcje sprzedawane byłyby ze sporym dyskontem do wartości księgowej (co skutkowałoby większą stratą RBI przy sprzedaży większego pakietu).

Z naszych informacji z końca marca wynikało, że badanie RBP przez BGŻ BNP Paribas, szóstego gracza w Polsce, już się zakończyło. Doniesienia wskazywały, że rozmowy szły dobrze. – Rozważamy różne możliwości, które wsparłyby nasze plany rozwoju w Polsce. Bank o sumie bilansowej powyżej 100 mld zł zaczyna być liczącym się graczem. Na razie jesteśmy średnim bankiem – mówił niedawno Przemysław Gdański, kierujący BGŻ BNP Paribas (ma 73 mld zł aktywów, RBP bez hipotek walutowych miałby ok. 36 mld zł).

Ile warta może być transakcja? Analitycy wskazywali, że między 0,6 a 1,0 wartości księgowej. Trudno jednak oszacować ile w wydzielonej części musiałoby pozostać kapitału (w całym RBP jest 6,5 mld zł kapitału). Dla porównania – ogłoszone w grudniu przejęcie Deutsche Banku Polska, również bez hipotek walutowych, przez BZ WBK zawierało mnożnik 0,6 wartości księgowej (pomniejszonej o wartości niematerialne i prawne).