Komisja Nadzoru Finansowego podczas dzisiejszego posiedzenia jednogłośnie wyraziła zgodę na objęcie przez Krzysztofa Bachtę stanowiska prezesa Aliora. Zgoda została wydana bardzo szybko, bo Bachta został powołany na stanowisko p.o. prezesa Aliora 17 października. Czyli proces zajął nieco ponad cztery miesiące. Zdarzało się jednak w podobnych przypadkach, że oczekiwanie na zgodę nadzoru trwało znacznie dłużej. Michał Krupiński, prezes Pekao, w 2017 r. czekał potwierdzenie przez pięć miesięcy, zaś Stanisław Kluza (zresztą były szef KNF) oczekiwał na zielone światło do objęcia sterów Banku Ochrony Środowiska przez prawie osiem miesięcy. Jednym z rekordzistów jest Michał Gajewski, który w 2016 r. dostał zgodę na kierowanie Santander Bankiem Polska (wtedy działał jako BZ WBK) już po około trzech miesiącach, ale miał znacznie bogatsze doświadczenie w bankowości.

Bachta związany jest z grupą PZU. Jako współtwórca strategii „Nowe PZU" koordynował prace nad jej przygotowaniem i operacjonalizacją. Zajmował się wówczas m.in. monitorowaniem wyników finansowych oraz pozycji rynkowej banków. Odpowiadał za przygotowanie operacyjne do przejęcia kontroli nad Bankiem Pekao, w tym wdrożenie mechanizmów zarządzania korporacyjnego oraz wymiany informacji dla celów zarządczych i rachunkowych, jak również zarządzanie ryzykiem. Nadzorował także sporządzanie szczegółowego planu realizacji synergii ze współpracy z Bankiem Pekao, a następnie kierował projektem wdrożenia synergii w zakresie bancassurance, assurbanking (pozyskiwania klientów dla Banku przez PZU) oraz procesem redukcji kosztów.

W latach 2007-2010 z ramienia The Boston Consulting Group doradzał czołowym polskim bankom w zakresie tworzenia, planowania i wdrażania strategii. Realizował także projekty związane z wdrażaniem inicjatyw wzrostowych w bankach detalicznych, budową modeli ryzyka kredytowego, analiz związanych z potencjalnymi przejęciami czy redukcją kosztów. Karierę zawodową rozpoczął w 2003 roku w Ernst&Young Polska.