#RZECZoPRAWIE - Mikołaj Pietrzak o aplikacji akademickiej: przestrzegam kolegów z uczelni przed pułapką

Bardzo bym nie chciał, by uczelnie dały się Ministerstwu „rozegrać" w sprawie aplikacji akademickiej, by stały się elementem demontażu autonomii samorządu adwokatury - powiedział w #RZECZoPRAWIE Mikołaj Pietrzak, dziekan Okręgowej Izby Adwokackiej w Warszawie.

Publikacja: 08.01.2018 15:46

Mikołaj Pietrzak

Mikołaj Pietrzak

Foto: rp.pl

Planowane przez MS zmiany w aplikacji adwokackiej to temat poniedziałkowego wydania #RZECZoPRAWIE. Na początku jednak Tomasz Pietryga zapytał swojego gościa o wyjątkowy rozmach tegorocznej uroczystości ślubowania aplikantów adwokackich stołecznej izby w Filharmonii Narodowej.

- To wynikało z kilku czynników. Przede wszystkim rozmiar tego rocznika aplikantów – prawie 600 osób. To duży rocznik. Poza tym przez ostatni rok bardzo pracowaliśmy, by zbudować pozycję adwokatów warszawskich, zaufanie do izby adwokackiej. Dużo robiliśmy, by skonsolidować środowisko prawnicze w Warszawie – utrzymujemy życzliwe relacje z radcami, sędziami prokuratorami. Staramy się, by adwokatura była ważnym interesariuszem w środowisku prawniczym i kaliber gości zaproszonych na uroczystość ślubowania to odzwierciedlał. Poza tym przyszły takie czasy, gdy kwestionowane są święte dla prawników wartości, to czas na to byśmy byli razem. Stąd obecność prof. Małgorzaty Gersdorf, Rzecznika Praw Obywatelskich, prezesów sądów sądów powszechnych i administracyjnych, przewodniczących i prezesów bardzo samorządów zawodów zaufania publicznego. Bo słychać coraz częściej głosy kwestionujące tę samorządność, a to jest zagrożenie dla adwokatury - stwierdził mec. Pietrzak.

Pytany o konkrety, powiedział o planach Ministerstwa Sprawiedliwości, by otworzyć alternatywną ścieżkę dojścia do zawodu, czyli aplikację akademicką.

- To fatalny pomysł, którego konsekwencje poniosą nie adwokaci, a obywatele. Kształcenie aplikantów jest wyrazem autonomii adwokatury. Przenosząc je na uniwersytet, ogranicza się tę samorządność, a w konsekwencji ogranicza się skuteczność środowiska adwokackiego w bronieniu praw i wolności jednostki. Co więcej, uniwersytety nigdy nie będą gotowe do efektywnego przygotowania aplikantów do praktyki zawodowej. Aplikacja to nie teoria, nie wykłady, lecz praktyczna nauka zawodu w relacji uczeń – mistrz, a także w ramach zajęć prowadzonych przez adwokatów praktyków. Złym kierunkiem jest tworzenie tego rodzaju zajęć na uniwersytecie - mówił Mikołaj Pietrzak.

Jego zdaniem dowodem na to są statystyki izby warszawskiej, które wskazują, że wśród przystępujących do egzaminu adwokackiego odsetek niezdawalności jest większy w przypadku osób z doktoratem mających możliwość zdawania egzaminu zawodowego bez odbycia aplikacji.

- Nie dlatego nie zdają, że są mniej inteligentni, lecz dlatego, że nie mają tej praktycznej wiedzy, którą nabywa się chodząc z patronem do sądu - powiedział dziekan warszawskiej ORA.

Jak zauważył Tomasz Pietryga, przedstawiciele uczelni zapewniają, iż będą one świetnie przygotowane do praktycznej nauki zawodu.

- Uważam, że uczelnie popadają tu w pułapkę zastawioną przez Ministerstwo. Bardzo bym nie chciał, by dały się Ministerstwu „rozegrać" , by stały się elementem demontażu autonomii samorządu adwokatury. Potem, gdy w następnym etapie będzie kwestionowana autonomia uczelni, nie będzie jej komu bronić – powiedział mec. Pietrzak.

Odnosząc się do uwagi, że z uniwersytetami współpracują pracują także adwokaci, dziekan stwierdził, że czym innym jest doświadczenie zawodowe wykładowców -  którzy zresztą wykładają też na aplikacji - a czym innym praktyka sądowa.

- Jeśli MS kwestionuje jakość aplikacji, to jestem gotów w każdej chwili usiąść do rozmów i wspólnie z MS wzmocnić tę jakość. Ale nie wylewajmy dziecka z kąpielą przenosząc aplikacje na uczelnie. Bo będziemy mieli do czynienia z pokoleniem adwokatów, którzy nie są wychowani w duchu niezależności, autonomii. To skutkowałoby ostatecznie słabszą ochroną praw i wolności obywateli – uważa adwokat.

- Na ślubowaniu był przedstawiciel prezydenta Andrzeja Dudy, który już kiedyś zapewnił adwokatów: „Nic o was bez was" . Czy zamierzacie szukać u wsparcia u prezydenta, gdy projekt w sprawie aplikacji akademickiej wejdzie na ścieżkę legislacyjną?  – zapytał gościa Tomasz Pietryga dodając, że według MS projekt będzie gotowy już pod koniec stycznia.

- Adwokatura bardzo dobrze pamięta słowa prezydenta i ma nadzieję, że dochowa on obietnicy. Nagannie oceniam sposób prac nad projektem – za plecami adwokatów. Dowiadujemy się o nim razem z innymi. Mam o to pretensje do MS. Powinniśmy być uczestnikami prac na przepisami, które wpływają na sytuację adwokatów, a w konsekwencji – obywateli - stwierdził dziekan.

Mikołaj Pietrzak wyraził nadzieję, że ograniczanie niezależności adwokatury spotka się z reakcją prezydenta, organizacji pozarządowych, organizacji sędziowskich, dziennikarzy i innych obywateli.

Mikołaj Pietrzak w #RZECZoPRAWIE:

Planowane przez MS zmiany w aplikacji adwokackiej to temat poniedziałkowego wydania #RZECZoPRAWIE. Na początku jednak Tomasz Pietryga zapytał swojego gościa o wyjątkowy rozmach tegorocznej uroczystości ślubowania aplikantów adwokackich stołecznej izby w Filharmonii Narodowej.

- To wynikało z kilku czynników. Przede wszystkim rozmiar tego rocznika aplikantów – prawie 600 osób. To duży rocznik. Poza tym przez ostatni rok bardzo pracowaliśmy, by zbudować pozycję adwokatów warszawskich, zaufanie do izby adwokackiej. Dużo robiliśmy, by skonsolidować środowisko prawnicze w Warszawie – utrzymujemy życzliwe relacje z radcami, sędziami prokuratorami. Staramy się, by adwokatura była ważnym interesariuszem w środowisku prawniczym i kaliber gości zaproszonych na uroczystość ślubowania to odzwierciedlał. Poza tym przyszły takie czasy, gdy kwestionowane są święte dla prawników wartości, to czas na to byśmy byli razem. Stąd obecność prof. Małgorzaty Gersdorf, Rzecznika Praw Obywatelskich, prezesów sądów sądów powszechnych i administracyjnych, przewodniczących i prezesów bardzo samorządów zawodów zaufania publicznego. Bo słychać coraz częściej głosy kwestionujące tę samorządność, a to jest zagrożenie dla adwokatury - stwierdził mec. Pietrzak.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe