Wirtualny salon zastąpi tradycyjną sprzedaż

Chcąc kupić samochód, można się z nim dokładnie zapoznać, a następnie podjąć właściwą decyzję, nawet nie ruszając się z domu.

Publikacja: 24.04.2019 11:20

W wirtualnych salonach można dowolnie skonfigurować samochód.

W wirtualnych salonach można dowolnie skonfigurować samochód.

Foto: materiały prasowe

Innowacje decydują nie tylko o jakości produktu czy efektywności i kosztach jego wytworzenia, ale także o skuteczności sprzedaży. Co prawda, tradycyjne salony to wciąż jej najważniejsza forma. Ale coraz więcej marek chce przyciągnąć klienta, proponując niestandardowe rozwiązania, które z upływem czasu będą nabierać coraz większego znaczenia.

Czat z doradcą

Rok temu Skoda uruchomiła w Polsce wirtualny salon. Pozwala obejrzeć najnowsze modele marki bez wychodzenia z domu. Ma być rozwiązaniem dla tych, którzy są bardzo zajęci, mieszkają zbyt daleko od najbliższego punktu dilerskiego i akceptują technologiczne nowości. Połączenie z salonem odbywa się na dwa sposoby. W pierwszym rozmowa odbywa się indywidualnie: na ekranie komputera lub wyświetlaczu smartfona klient widzi obraz z salonu przekazywany na żywo, a sama rozmowa odbywa się przez telefon. W tym trybie możliwe jest także przekazywanie dodatkowych materiałów, np. zdjęć czy cenników. Drugi to wieloosobowy czat wideo, w którym udział może wziąć nawet kilkadziesiąt osób jednocześnie. Oglądający transmisje mogą zadawać pytania, które bezpośrednio trafiają do prezentującego auto doradcy.

Czeska marka wprowadziła także bezpłatną usługę pod nazwą Interaktywna Akademia Skody. To cykliczne transmisje na żywo, które można oglądać na komputerze, tablecie lub smartfonie. Pokazują prezentacje najnowszych modeli i podpowiadają, jak korzystać z praktycznych rozwiązań dostępnych w samochodach. Biorący udział w transmisji mogą nie tylko obserwować, ale także dopytywać o szczegóły, wpisując pytania w oknie czatu.

Innowacyjny, wirtualny salon uruchomiło w Polsce także Audi. W Audi City na warszawskim placu Trzech Krzyży samochody prezentowane są cyfrowo na 98-calowych ekranach, a klienci mogą je w dowolny sposób konfigurować. Towarzyszący im doradcy podpowiadają optymalne rozwiązania. To kolejne takie przedsięwzięcie marki po Londynie, Paryżu, Berlinie, Pekinie, Stambule i Moskwie.

Z kolei Volkswagen otworzył w Warszawie Volkswagen Home. Nie przypomina on salonu samochodowego: w nietypowym wystroju wyróżnia się mech na ścianach, drewno na podłodze, ciekawa rzeźba świetlna. Do dyspozycji gości są wygodne kanapy. Jest nowym podejściem marki do prezentacji oraz sprzedaży samochodów. – Chcemy zmniejszyć dystans pomiędzy klientem a marką, zbudować pozytywne doświadczenia i emocje na całkowicie innym poziomie. Stąd koncepcja stworzenia Domu Volkswagena, gdzie klient poczuje się komfortowo, bezpiecznie i wygodnie – wyjaśniał Patryk Tryzubiak, koordynator ds. PR & Corporate Affairs w Volkswagen Group Polska.

Dla skuteczności marketingu i sprzedaży innowacje okazują się kluczowe. Realizowana przez Mazdę innowacyjna strategia Klient 2.0 ma sprawić, by jej klienci czuli się indywidualnie traktowani i pozytywnie zaskakiwani. Przykładem może być niespodzianka podczas odbioru samochodu: sushi czekające na klienta w salonie w porze obiadowej, voucher do teatru, z którym lokalnie diler współpracuje, lub skórzane etui na dowód rejestracyjny z wytłoczonym nazwiskiem właściciela.

Rabaty niepotrzebne

W obszarze reklamy Mazda to jedna z nielicznych marek samochodowych, które w komunikacji marketingowej nie posługują się ceną swoich aut – ani tą cennikową, ani kwotą miesięcznej raty czynszu czy leasingu. Nie robi też wyprzedaży rocznikowych i nie udziela rabatów. – Samochód wyprodukowany w grudniu kosztował w materiałach i pracy tyle samo, co ten sam model wyprodukowany kilka tygodni później, czyli w styczniu – twierdzi Szymon Sołtysik, dyrektor PR w Mazda Motor Poland. Importerowi natomiast zależy, by klienci dobrze poznali jego samochody, a on ich potrzeby. – Wierzymy, że klient, który nie jest skuszony atrakcyjnym rabatem i nie kupił samochodu na szybkiej wyprzedaży, tylko przeszedł wszystkie etapy procesu sprzedaży, będzie lepiej czuł wartość samochodu i będzie z niego bardziej zadowolony – twierdzi Sołtysik.

Innowacje w coraz większym stopniu obejmują także sposób finansowania auta. Jedną z nowych form jest abonament. W Polsce pionierem takiej oferty jest Hyundai, który wprowadził ją z początkiem 2016 r. Osoba fizyczna lub mała firma może wynająć samochód bez opłaty wstępnej. Podpisuje umowę na rok, w czasie którego płaci co miesiąc stałą ratę. W zamian ma zapewnioną obsługę serwisową w całej autoryzowanej sieci obsługi Hyundai, komplet opon zimowych wraz z wymianą i pełny pakiet ubezpieczeń. Na koniec umowy klient zwraca swojego Hyundaia i może zawrzeć nowy kontrakt na kolejny samochód. Podczas zmiany auta można zamówić inny model i zmienić wersję.

Innowacje decydują nie tylko o jakości produktu czy efektywności i kosztach jego wytworzenia, ale także o skuteczności sprzedaży. Co prawda, tradycyjne salony to wciąż jej najważniejsza forma. Ale coraz więcej marek chce przyciągnąć klienta, proponując niestandardowe rozwiązania, które z upływem czasu będą nabierać coraz większego znaczenia.

Czat z doradcą

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii
Materiał partnera
Kompleksowe podejście kluczem do sukcesu