Trybunał Sprawiedliwości UE zajął się problemem rozliczeń firm handlujących olejem opałowym. Z powodu niespełnienia formalnych wymogów często musiały płacić wyższy podatek.
Chodzi o obowiązujące do końca 2014 r. przepisy nakładające wymóg składania w urzędzie celnym do 25. dnia następnego miesiąca zestawień oświadczeń nabywców oleju opałowego o jego przeznaczeniu. Sprzedawca, który nie dopełnił tego obowiązku, musiał zastosować wyższą stawkę akcyzy.
Tak też było w sprawie spółki jawnej, która miała wprawdzie potwierdzenia, że nabywcy zużyją olej do celów opałowych, ale nie złożyła ich w terminie w urzędzie. Dostała więc decyzję określającą wyższy podatek. Złożyła odwołanie, a gdy nie pomogło, skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Ten natomiast zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Zapytał, czy polskie przepisy nakazujące zastosowanie wyższej stawki akcyzy (przewidzianej dla paliw silnikowych) na skutek niespełnienia wymogów formalnych są zgodne z unijną dyrektywą.
Zdaniem TS UE polski ustawodawca mógł nałożyć na podatników obowiązek składania w wyznaczonym terminie zestawienia oświadczeń nabywców (potwierdzających, że olej przeznaczony jest do celów opałowych).