Młody prawnik dał łapówkę straży miejskiej. NSA: może zostać adwokatem

Badanie, czy kandydat daje rękojmie prawidłowego wykonywania zawody zaufania publicznego, wymaga wzięcia pod uwagę wszystkich okoliczności składających się na wizerunek kandydata, w tym zdarzenia, które stanowiły podstawę wydania wyroku skazującego, mimo że skazanie uległo zatarciu.

Publikacja: 09.07.2021 11:36

Młody prawnik dał łapówkę straży miejskiej. NSA: może zostać adwokatem

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

W 2018 roku Minister Sprawiedliwości sprzeciwił się wpisaniu Mariusza E. (imię fikcyjne) na listę adwokatów Okręgowej Izby Adwokackiej w K. Uznał, że nie spełnia on wymogu nieskazitelnego charakteru i nie daje swym dotychczasowym zachowaniem rękojmię prawidłowego wykonywania zawodu adwokata.

Powodem było zdarzenie z sierpnia 2012 roku, kiedy Mariusz E. wręczył funkcjonariuszom Straży Miejskiej 50 zł w zamian za odstąpienie od nałożenia mandatu karnego za popełnione wykroczenie w ruchu drogowym. Postępowanie przed Sądem Rejonowym zostało warunkowo umorzone na okres roku próby oraz orzeczono świadczenie pieniężne w kwocie 400 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Zgodnie zaś z informacją z Krajowego Rejestru Karnego, wpis o warunkowym umorzeniu postępowania karnego uległ zatarciu. Minister stwierdził, że jest uprawniony do dokonania samodzielnej oceny przesłanki rękojmi na podstawie posiadanych informacji, dotyczących uprzedniego zachowania wnioskującego o wpis na listę adwokatów.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, do którego trafiła skarga na decyzję Ministra Sprawiedliwości przyznał, że czyn Mariusza E. był naganny, ale wpis o warunkowym umorzeniu postępowania uległ zatarciu, a czyn miał miejsce 6 lat przed złożeniem wniosku o wpis. Został popełniony przez osobę młodą, a - jak stwierdził WSA - w sprawie jest pewne, że analizowane zachowanie zostało sprowokowane przez funkcjonariuszy. Te okoliczności zostały bowiem opisane we wniosku prokuratora o warunkowe umorzenie postępowania karnego.

Sąd podniósł też, że Minister Sprawiedliwości nie wziął pod uwagę tego, że później wobec prawnika nie toczyło się żadne postępowanie dyscyplinarne, wyjaśniające ani skargowe. Przez okres aplikacji w sposób sumienny i prawidłowy wykonywał swoje obowiązki, o czym świadczą opinie wystawione m.in. przez jego patrona.

Ostatecznie sąd uznał, że MS nie dokonał pełnej oceny postępowania kandydata i jego zachowania. Oparł bowiem swoje rozstrzygnięcie wyłącznie na jednym zdarzeniu i na tej podstawie odmówił prawa wykonywania zawodu adwokata.

W skardze kasacyjnej Minister podniósł, że WSA dokonał błędnej wykładni art. 65 pkt 1 Prawa o adwokaturze, przyjmując, że dopuszczenie się czynu popełnionego z winy umyślnej nie może samodzielnie stanowić podstawy oceny o braku nieskazitelnego charakteru i niedawania rękojmi prawidłowego wykonywania zawodu adwokata, gdy okoliczność ta świadczy o rażącym naruszeniu przez kandydata obowiązującego porządku prawnego.

Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. akt II GSK 603/19) uznał, że WSA zasadnie przychylił się do ugruntowanego w orzecznictwie poglądu, że badanie, czy kandydat daje rękojmie prawidłowego wykonywania zawodu zaufania publicznego, wymaga wzięcia pod uwagę wszystkich okoliczności składających się na wizerunek kandydata, w tym zdarzenia, które stanowiły podstawę wydania wyroku skazującego, mimo że skazanie uległo zatarciu. Sąd ten wyraził wprost pogląd, że - co do zasady - zgadza się ze stanowiskiem, że jednorazowe zdarzenie może rzutować w sposób kluczowy i przesądzający na ocenę nieskazitelności charakteru i rękojmi. Podkreślił jednak, że nawet w takich sytuacjach organ nie jest zwolniony z obowiązku wszechstronnej analizy całokształtu okoliczności.

Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego stanowisko to – wobec niespornego rozumienia "rękojmi" "nieskazitelnego charakteru" i "dotychczasowego zachowania" i w związku z tym złożonego charakteru oceny zasadności wpisu na listę adwokatów - znajduje uzasadnienie w treści art. 65 pkt 1 Prawa o adwokaturze i jest w pełni trafne.

W ocenie NSA nietrafność zarzutu błędnej wykładni wynika także z faktu, że zawarte w art. 65 pkt 1 Prawa o adwokaturze pojęcia - rękojmia i nieskazitelny charakter - zaliczyć należy do zwrotów nieostrych. - Ratio umieszczenia takich zwrotów w treści przepisu stanowi to, aby miał on zakres możliwy do wypełnienia tylko ad casum. Subsumcja należy do sfery stosowania prawa, ukonkretnienia znaczenia przepisu przez uwzględnienie stanu faktycznego, nie zaś odczytywanie znaczenia tekstu in abstracto. W przypadku unormowań zawierających takie zwroty dekodowanie "normy jednostkowego zastosowania", odnoszącej się do konkretnego stanu faktycznego w istocie sprowadza się do oceny prawnej faktów i oznacza stosowanie prawa (v. "Interpretacja a subsumcja zwrotów niedookreślonych i nieostrych" E. Łętowska; Państwo o Prawo, 7-8/2011). W tym stanie rzeczy tylko rozważenie całokształtu okoliczności sprawy pozwoli na dokonanie prawidłowej oceny prawnej okoliczności faktycznych pod katem zastosowania art. 65 pkt 1 Prawa o adwokaturze – wyjaśnił NSA.

Orzeczenie jest prawomocne.

W 2018 roku Minister Sprawiedliwości sprzeciwił się wpisaniu Mariusza E. (imię fikcyjne) na listę adwokatów Okręgowej Izby Adwokackiej w K. Uznał, że nie spełnia on wymogu nieskazitelnego charakteru i nie daje swym dotychczasowym zachowaniem rękojmię prawidłowego wykonywania zawodu adwokata.

Powodem było zdarzenie z sierpnia 2012 roku, kiedy Mariusz E. wręczył funkcjonariuszom Straży Miejskiej 50 zł w zamian za odstąpienie od nałożenia mandatu karnego za popełnione wykroczenie w ruchu drogowym. Postępowanie przed Sądem Rejonowym zostało warunkowo umorzone na okres roku próby oraz orzeczono świadczenie pieniężne w kwocie 400 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Zgodnie zaś z informacją z Krajowego Rejestru Karnego, wpis o warunkowym umorzeniu postępowania karnego uległ zatarciu. Minister stwierdził, że jest uprawniony do dokonania samodzielnej oceny przesłanki rękojmi na podstawie posiadanych informacji, dotyczących uprzedniego zachowania wnioskującego o wpis na listę adwokatów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe