Marsz Niepodległości. Warszawa liczy straty

Ulicami Warszawy przeszedł w środę Marsz Niepodległości pod hasłem "Nasza cywilizacja, nasze zasady". Na miejscu musiała interweniować policja. W stronę funkcjonariuszy rzucano race i kamienie. Władze stolicy szacują straty.

Aktualizacja: 12.11.2020 10:10 Publikacja: 11.11.2020 22:42

Foto: AFP

W ubiegłym tygodniu prezydent Warszawy nie wyraził zgody na organizację tegorocznego Marszu Niepodległości. Decyzję argumentował negatywną opinią Sanepidu. Mimo odwołania organizatorów, sąd negatywnie rozpatrzył złożone wniosek.

O rezygnację z udziału w marszu apelował również premier Mateusz Morawiecki. - W przyszłym roku mam nadzieję już koronawirusa nie będzie i bardzo chętnie wtedy razem pójdę z innymi w Marszu Niepodległości - mówił.

W odpowiedzi organizatorzy postanowili zmienili formułę. Poproszono uczestników, by na Rondzie Dmowskiego w centrum Warszawy pojawili się samochodami i motocyklami. "Zachęcamy do oflagowania i przyozdobienia pojazdów flagami narodowymi" - pisali organizatorzy. Mimo apelu, na miejscu zdecydowaną większość stanowili piesi.

Podczas wydarzenia doszło kilkukrotnie do starć między uczestnikami a pilnującymi porządku funkcjonariuszami policji. W stronę policjantów rzucano kamienie m.in. przy rondzie De Gaulle'a i na błoniach Stadionu Narodowego. Ranny został m.in. 74-letni Tomasz Gutry, wieloletni fotoreporter "Tygodnika Solidarność”. Mężczyzna został postrzelony w twarz gumową kulą przez funkcjonariusza policji. 

Grupa demonstrantów rzucała także racami i świecami dymnymi w blok znajdujący się przy Alei 3 maja, w wyniku czego w jednym z mieszkań wybuchł pożar.

Wieczorem oświadczenie w sprawie przebiegu wydarzenie wydał rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak.

Funkcjonariusze zabezpieczyli na miejscu materiały pirotechniczne, a także przedmioty niebezpieczne. - Pokazuje to nastawienie części osób, które pojawiły się podczas dzisiejszego nielegalnego, podkreślam, zgromadzenia - mówił rzecznik.

- Mamy do czynienia z licznymi przykładami, w jaki sposób nie należy organizować zgromadzenia, do czego może dojść podczas takiego zgromadzenia, w przypadku gdy organizuje je osoba, która niekoniecznie jest w stanie w odpowiedni sposób je zabezpieczyć - ocenił Marczak.

Komunikat wydał także szef MSWiA Mariusz Kamiński. "Odpowiedzią na agresję i przemoc musi być zdecydowana i stanowcza reakcja Policji. Nie mają w tym względzie znaczenia poglądy polityczne organizatorów i uczestników demonstracji, wznoszone podczas nich hasła, czy niesione sztandary" - przekazał.

Prezes Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz przekazał, że nie zamierza przepraszać za przebieg wydarzenia. - Mógłbym przeprosić, gdybym dokonał przestępstwa. Na pewno odcinam się od aktów wandalizmu i chuligaństwa. Musimy poznać, kto tego aktu dokonał - skomentował.

Głos w sprawie przebiegu wydarzenia zabrał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Starcia z policją, zniszczenia, zatrzymany ruch pociągów, możliwe podpalenie. Oto jak skrajna prawica - tak hołubiona przez rządzących - "świętuje" Święto Niepodległości. To właśnie bilans, zapowiadanego zmotoryzowanego, a w rzeczywistości pieszego Marszu Niepodległości. A podobno to protestujące kobiety są największym wrogiem/zagrożeniem/złem/niebezpieczeństwem (proszę sobie wybrać, wszystkie określenia, jak widać jak najbardziej „trafne”)" - napisał na swoim profilu na Facebooku.

Rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka przekazała, że jeszcze w środę służby ocenią straty. - Zrobimy przejazd pogotowiem drogowym Zarządu Dróg Miejskich, by oszacować, jakie są straty, co ucierpiało, jeśli chodzi też o infrastrukturę drogową - mówiła w rozmowie z Polsat News.

W ubiegłym tygodniu prezydent Warszawy nie wyraził zgody na organizację tegorocznego Marszu Niepodległości. Decyzję argumentował negatywną opinią Sanepidu. Mimo odwołania organizatorów, sąd negatywnie rozpatrzył złożone wniosek.

O rezygnację z udziału w marszu apelował również premier Mateusz Morawiecki. - W przyszłym roku mam nadzieję już koronawirusa nie będzie i bardzo chętnie wtedy razem pójdę z innymi w Marszu Niepodległości - mówił.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej