Znaczącą część w WIG20 stanowią banki i sektor energetyczny. Analitycy uważają, że waga tych spółek może jeszcze wzrosnąć, jeśli spełnione zostaną pewne warunki. Mowa tu przede wszystkim o zmianach regulacji w energetyce i zniesieniu przymusu dotowania różnych branż przez te spółki. To poprawiłoby ich notowania i jeszcze bardziej wzmocniło udział tego sektora w WIG20. Podobnie jest z bankami.

– Zmniejszenie drakońskiego podatku bankowego czy dławiących spółki regulacji ugruntowałoby role sektora finansowego w indeksach, tym bardziej że mamy do czynienia z konsolidacją rynku – mówi Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millennium DM.

Czytaj także: Forbes opublikował zestawienie 2000 największych publicznych spółek świata. Polska ma 7 przedstawicieli na odległych pozycjach.

Ze świecą możemy natomiast szukać w WIG20 spółek technologicznych, które w USA są motorem hossy. U nas honoru tego sektora w WIG20 broni tylko CD Projekt. Szansę na powrót do indeksu ma Asseco Poland. – Ale niskie obroty związane z dużym udziałem OFE w akcjonariacie mogą to znacząco utrudnić – uważa Dominik Niszcz, analityk Raiffeisena.