Zbigniew Boniek zapowiedział, że umowa z Nawałką będzie obowiązywała do końca lipca, choć gotowy był do niej aneks, na podpisanie którego selekcjoner się nie zdecydował. - Od września musimy ruszyć do dalszej pracy. Szczerze chciałbym wielce podziękować Adamowi Nawałce za te pięć lat pracy - mówił. Zapowiedział też, że "brak selekcjonera powoduje też pewne zmiany w sztabie". - Mamy czas, aby o tym spokojnie pomyśleć - dodał.
Prezes PZPN podziękował Nawałce przede wszystkim za wygraną w eliminacjach mistrzostw Europy z Niemcami. - Na tym stadionie (PGE Narodowym - red.) pokonaliśmy Niemcy, awansowaliśmy na mistrzostwa Europy, awansowaliśmy na mistrzostwa świata. Po meczu Polska - Niemcy ja się popłakałem i na pewno nigdy tego nie zapomnę - mówił.
W kwestii wyboru nowego selekcjonera Boniek stwierdził, że będzie się kierował doświadczeniem i intuicją. - Najważniejsze jest przygotowanie drużyny do mistrzostw Europy - mówił. - Nie będzie żadnego przetargu, żadnego konkursu jeśli chodzi o wybór trenera. Znamy trenerów z całej Europy i wiemy, kto chce przyjechać aby być selekcjonerem reprezentacji Polski - czy to z Polski czy zza granicy - powiedział.
Komentarz Mirosława Żukowskiego: Nawałka odchodzi godnie
- Polska piłka zrobiła bardzo duży krok do przodu, jeżeli chodzi o moją kadencję, godnie żegnam się z tą reprezentacją. Chcę podziękować prezesowi Bońkowi, że dał nam fantastyczne warunki, że ta reprezentacja mogła iść do przodu - powiedział na konferencji Adam Nawałka. - Podziękowania należą się też zawodnikom, przez te kilka lat wielu piłkarzy przewinęło się przez tę reprezentację - dodał.