Jak słyszymy, decyzja Cyrańskiego nie była wcześniej sygnalizowana władzom partii. Cyrański nie przedstawił uzasadanienia swojej posunięcia.

Cyrański był jednym z posłów, którzy nie wzięli udziału w środowym głosowaniu nad projektem liberalizującym przepisy aborcyjne. Władze Nowoczesnej zapowiedziały w czwartek, że posłowie zostaną ukarani finansowo, otrzymają też nagany.