Lubuskie dobrze wykorzystało środki unijne z perspektywy 2007–2013

Województwo lubuskie zajęło drugie miejsce pod względem efektywności wykorzystania środków unijnych z perspektywy 2007–2013 z wynikiem 136,32 proc. – wskazują dane Ministerstwa Finansów.

Aktualizacja: 05.05.2017 14:21 Publikacja: 04.05.2017 21:30

Biblioteka Uniwersytecka w Zielonej Górze powstała z wykorzystaniem środków z LRPO na lata 2007–2013

Biblioteka Uniwersytecka w Zielonej Górze powstała z wykorzystaniem środków z LRPO na lata 2007–2013.

Foto: Marcin Oliva Soto

Jak tłumaczą władze regionu, główny powód tego sukcesu to świadomość, że te pieniądze – zarówno z perspektywy 2007–2013, jak i z obecnej – stanowią historyczną szansę na rozwój. Lubuskie przekonało się o tym, gdy zostało nagrodzone dodatkowym „bonusem" w wysokości 55 mln euro w ramach LRPO 2007–2013. Region przeznaczył te środki na innowacyjne kierunki na uczelniach, parki naukowo-techniczne, połączenia międzyregionalne, jak również przygotowanie nowych terenów pod inwestycje.

– Lubuszanie są aktywni, przedsiębiorczy i nie boją się wyzwań – komentuje marszałek województwa Elżbieta Anna Polak. – Potrafią znakomicie korzystać z funduszy europejskich. Trudno dzisiaj znaleźć dziedzinę życia, w której gołym okiem nie widać zmian, jakie dzięki środkom unijnym dokonały się na przestrzeni ostatnich lat. Można bez wahania powiedzieć, że Lubuskie miało pomysł, jak wykorzystać środki w minionej perspektywie 2007–2013.

Wzmocnić konkurencyjność

Zakres udzielonego wsparcia 2007–2013 był bardzo szeroki. Trudno porównywać między sobą inwestycje związane z edukacją, zdrowiem, walką z wykluczeniem społecznym a gospodarką niskoemisyjną czy innowacjami w gospodarce. Wszystkie są ważne, wszystkie liczą na wsparcie środków unijnych, potrzebowały ich i nadal potrzebują.

– Gdyby chcieć wyróżnić tutaj jakiś obszar – to byłby to rozwój oparty na nowoczesnych technologiach – uważa marszałek Elżbieta Anna Polak. – To właśnie kwestia spojrzenia w przyszłość – wizji regionu za 15, a nawet 20 lat. Takie podejście do inwestycji nie pozwala pozostać w tyle i sprawia, że możemy być konkurencyjni.

Z ważnych inwestycji zrealizowanych w perspektywie 2007–2013 warto wymienić projekt budowy sieci szerokopasmowej o wartości ponad 140 mln zł. Region zrealizował go jako pierwszy w Polsce. Inwestycja swym zasięgiem objęła obszar 326 miejscowości, łącznie powstało 1418 km sieci dostępowej. Znaczące środki przekazano na budowę i rozwój parków naukowo-technologicznych i centrów badawczych. Jest to szereg powiązanych ze sobą projektów dotyczących zarówno ich budowy, uzbrojenia terenów, jak i budowy dróg oraz dofinansowanie wyposażenia tych obiektów. Dzięki pieniądzom z RPO powstały bądź rozwinęły się: Park Naukowo-Technologiczny Uniwersytetu Zielonogórskiego z inwestycjami na poziomie ponad 130 mln zł, Park Technologii i Logistyki Przemysłu INTERIOR w Nowej Soli, Lubuski Ośrodek Innowacji i Wdrożeń Agrotechnicznych (LOIiWA) w Kalsku czy Park Naukowo-Przemysłowy w Stanowicach.

 

Sukces dwóch stolic

Jakie były najważniejsze inwestycje dofinansowane w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013? Oprócz już wymienionych była to m.in. budowa hali laboratoryjnej dla energetyki i odnawialnych źródeł energii, która powstała przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Sulechowie. Istotne znaczenie miały inwestycje poprawiające dostępność transportową regionu, m.in. budowa obwodnicy Nowego Kisielina, łączącej drogi wojewódzkie nr 279 i 282, modernizacja linii kolejowej nr 358 Zbąszynek–Gubin na odcinku Zbąszynek–Czerwieńsk wraz z budową łącznicy Pomorsko–Przylep czy linii nr 203 Tczew–Kostrzyn na odcinku Krzyż–Kostrzyn.

Samorządową stolicą woj. lubuskiego i ośrodkiem uniwersyteckim regionu jest Zielona Góra. To tutaj studiuje ponad 12 tys. studentów. Z myślą o nich powstało wiele inwestycji, zarówno infrastrukturalnych, jak i „miękkich", związanych z rozwojem kapitału ludzkiego. Sztandarową inwestycją w ramach minionego RPO jest nowa Biblioteka Uniwersytecka, która udostępnia naukowcom swoje bogate zbiory. Wsparcie unijne wykorzystano także na budowę Centrum Rekreacyjno-Sportowego w Zielonej Górze.

Samorząd województwa lubuskiego w ostatnich latach kreował politykę rozwoju regionalnego. Jednym z jej efektów jest nowy wizerunek Gorzowa Wlkp., który jest siedzibą administracji wojewody i rządową stolicą regionu. Dzięki funduszom europejskim w ramach LRPO 2007–2013 odnowiony został m.in. Bulwar Nadwarciański, który jest dziś ważnym miejscem spotkań mieszkańców, rozbudowane zostało także Centrum Edukacji Artystycznej – Filharmonia Gorzowska.

Patrzeć w przyszłość

– Skupiamy się już na nowych celach – mówi marszałek województwa. – Wielkość środków unijnych przeznaczonych do rozdysponowania przez regiony w latach 2014–2020 jest prawie dwukrotnie wyższa niż w poprzednim okresie programowania. Aktualnie samorządy województw są w większym stopniu odpowiedzialne za dystrybucję pieniędzy unijnych. Przykładem tego są też tzw. zintegrowane inwestycje terytorialne (ZIT), czyli wsparcie przeznaczone dla miejskich obszarów funkcjonalnych. To jeden z tych czynników, które pozwalają na bardziej precyzyjne dopasowanie się do konkretnych potrzeb występujących na tych obszarach, potrzeb samych mieszkańców.

Jak tłumaczą władze regionu, główny powód tego sukcesu to świadomość, że te pieniądze – zarówno z perspektywy 2007–2013, jak i z obecnej – stanowią historyczną szansę na rozwój. Lubuskie przekonało się o tym, gdy zostało nagrodzone dodatkowym „bonusem" w wysokości 55 mln euro w ramach LRPO 2007–2013. Region przeznaczył te środki na innowacyjne kierunki na uczelniach, parki naukowo-techniczne, połączenia międzyregionalne, jak również przygotowanie nowych terenów pod inwestycje.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego