Wyborowa Pernod Ricard inwestuje 20 mln zł, by umocnić pozycję na polskim rynku wódki

O sukces na rynku czystej jest coraz trudniej. Ale najwięksi gracze nie szczędzą wydatków, by się na nim umocnić.

Aktualizacja: 04.10.2016 07:49 Publikacja: 02.10.2016 22:00

Prowadzone inwestycje aż o połowę zwiększą możliwości produkcyjne poznańskiego zakładu Wyborowej.

Prowadzone inwestycje aż o połowę zwiększą możliwości produkcyjne poznańskiego zakładu Wyborowej.

Foto: Bloomberg

Niemal 20 mln zł przeznaczy firma Wyborowa Pernod Ricard na trwający program inwestycyjny w swoim zakładzie w Poznaniu. Jego finałem będzie uruchomienie zmodernizowanej instalacji rektyfikacyjnej na przełomie października i listopada 2016 roku.

W 2016 roku 17 mln zł na inwestycje w swoim zakładzie w Obornikach Wielkopolskich przeznaczy CEDC, największy producent wódki w naszym kraju. Pieniądze wyda m.in. na nową linię do rozlewu Soplicy w małych butelkach (w obornikach produkuje też Bolsa, Absolwenta i markę Royal). W ubiegłym roku inwestycje w wielkopolską fabrykę CEDC pochłonęły 10 mln zł.

W sumie w latach 2016 – 2017 firma wyda na rozwój swoich zakładów – drugi znajduje się w Białymstoku – ponad 52 mln zł.

Większa efektywność

Eric Benoist, prezes Wyborowa Pernod Ricard w rozmowie „Rzeczpospolitą" poinformował, że dzięki nowej inwestycji w Poznaniu firma będzie w stanie zwiększyć możliwości produkcyjne o 50 proc. Walka o coraz bardziej nasycony i konkurencyjny rynek wódki w Polsce oznacza jednak, że liczący się na nim gracze, w tym także producent Wyborowej i Pana Tadeusza, nie mogą ograniczać się już tylko do zwiększenia mocy. Niskie marże wymuszają na nich także podnoszenia efektywność produkcji i dostaw.

Dzięki inwestycjom w zakładzie w Poznaniu Wyborowa Pernod Ricard poprawi także jakość spirytusu oraz zmniejszy zużycie energii. Wcześniej zmodernizowano rurociągi i doposażono laboratorium.

Z kolei by szybciej reagować na zmieniające się potrzeby rynku, w 2015 r. firma uruchomiła w Zielonej Górze nową platformę logistyczną (znajduje się tam także jej zakład produkcyjny). Łącznie w ciągu trzech lat w stolicy Lubuskiego Wyborowa Pernod Ricard zainwestowała 40 mln zł. Jedna czwarta tej kwoty przypadła na platformę.

Walka o rynek

Latem 2015 r. w Lublinie ruszyło natomiast centrum logistyczne, które Stock Polska, wicelider branży, wynajmuje od firmy Goodman. W mieście tym znajduje się także zakład tej firmy, gdzie wytwarza m.in. Żołądkową Gorzką.

Podczas niedawnego Wschodniego Kongresu Gospodarczego Leszek Wiwała, prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy zwrócił uwagę, że fabryki wódek w Lublinie i Białymstoku – będące największymi zakładami w kraju i jednymi z najnowocześniejszych w UE – mają na swoim koncie inwestycje za ponad 300 mln zł.

Ostra walka o rynek odcisnęła natomiast swoje piętno na fabryce wódek w Łańcucie, należącej do Marie Brizard Wine & Spirits Polska (wcześniej Sobieski). Firma, która w ostatnich latach borykała się z dużym zadłużeniem, zdecydowała się zakończyć produkcję w tym polmosie. Zapowiedziała jednak, że zamierza przeznaczyć ok. 20 mln euro (ponad 80 mln zł) na stworzenie tam destylarni. Jest to niemal połowa kwoty, którą wyda na rozwój całej grupy w latach 2015 – 2018. Destylarnia mogłaby ruszyć pod koniec 2017 roku.

Polska jest największym producentem wódki w Unii Europejskiej. Na świecie wyprzedzają nas tylko Rosja, Ukraina i Stany Zjednoczone. W 2015 r. produkcja czystej zwiększyła się w naszym kraju o 8 proc., do 950 tys. hl. – podaje GUS. Rok wcześniej, z powodu podwyżki akcyzy na wyroby spirytusowe o 15 proc., zmalała o 24 proc.

Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego