Chcą tam być światowe firmy

Położenie, infrastruktura, zaplecze akademickie, dostęp do specjalistów, nowoczesne biura. Wielkopolska to dobre miejsce na biznes.

Publikacja: 02.04.2017 21:30

Calisia One – w zrewitalizowanej fabryce fortepianów w Kaliszu będzie 3 tys. mkw. biur.

Calisia One – w zrewitalizowanej fabryce fortepianów w Kaliszu będzie 3 tys. mkw. biur.

Foto: materiał inwestora

– Sektor usług dla biznesu zatrudnia w Poznaniu ok. 13 tys. osób. W 2020 r. liczba ta – według ABSL – ma wzrosnąć do 18 tys. – mówi Anna Trębicka, ekspert CBRE. – Intensywnie rozwija się sektor nowoczesnych usług biznesowych drugiej generacji, który tworzą zespoły wysokiej klasy specjalistów. Świadczą specjalistyczne usługi, prowadzą doradztwo projektowe i eksperckie. Przykładem mogą być usługi w dziedzinie zarządzania inwestycjami (np. Franklin Templeton Investments) – opowiada. Dodaje, że Poznań skupia także centra specjalizujące się w zarządzaniu infrastrukturą i procesami IT (GSK, Ciber), w usługach finansowo-księgowych (np. Carlsberg, Duni, DFDS czy Carl Zeiss), zarządzaniu zasobami ludzkimi (OSRAM, IKEA).

Kadry i języki

– W centrum Poznania nowoczesne biuro prowadzone w 12 językach ma także firma świadcząca usługi contact centre Arvato Bertelsmann – dodaje Anna Trębicka. Jej zdaniem o dalszym rozwoju rynku usług dla biznesu w stolicy Wielkopolski będzie decydować położenie geograficzne miasta, infrastruktura, zaplecze akademickie, dostęp do specjalistów o określonych kwalifikacjach. Liczy się także dostępność nowoczesnej powierzchni biurowej.

Olga Drela z Colliers International dodaje, że dla potencjalnych najemców bardzo ważna jest także wielkość lokalnego rynku pracy, liczba studentów i ich znajomość języków obcych. – Poznań wyspecjalizował się w obsłudze inwestorów z zakresu usług finansowych i księgowych z kapitałem niemieckim i amerykańskim. Wśród obecnych od lat firm, które rozwijają swoją działalność z zakresu centrów usług wspólnych, są m.in. Alexander Mann, Bridgestone, Carlsberg, Franklin Templeton Investments, GSK Services, McKinsey, Mentor Graphics czy Roche – wylicza przedstawicielka Colliers International.

Grzegorz Bobrowski, ekspert Cushman & Wakefield, podkreśla, że Poznań to wciąż atrakcyjne miejsce do inwestowania. – Świadczy o tym wysoki poziom komercjalizacji trzech nowych budynków: Maraton, Bałtyk, Towarowa – ocenia. – Nie jest to jednak boom inwestycyjny, lecz raczej stabilny, zrównoważony rozwój rynku nowoczesnych powierzchni biurowych – twierdzi.

Dodaje, że spółka Garvest realizuje drugi etap inwestycji Pixel przy ul. Grunwaldzkiej (dwa budynki po ok. 8 tys. mkw. każdy).

– Największą inwestycją w budowie jest drugi etap Business Garden realizowany przez Vastint. Po sukcesie pierwszego etapu na początku tego roku ruszyła już budowa drugiej części inwestycji o powierzchni 46 tys. mkw. Ponadto firma Skanska pracuje nad nową inwestycją o nazwie Nowy Rynek na terenie dawnego Dworca PKS. W planach jest jeszcze Andersia Silver przy pl. Andersa przygotowywana przez Von der Heyden Group – opowiada ekspert C&W.

Wsparcie biznesu

Sławomir Horbaczewski, ekspert rynku nieruchomości, ocenia, że na atrakcyjność regionu wpływa tradycyjna poznańska solidność, stabilność i sumienność. – Wielkopolska jest symbolem przedsiębiorczości i innowacyjności – podkreśla. – Rozsądna polityka władz miasta i regionu, rozwijające się strefy przemysłowe, parki biznesu i międzynarodowy kapitał czynią region i jego stolicę bardzo atrakcyjnym miejscem dla zagranicznych inwestorów.

Olga Drela zwraca uwagę na rynki poza stolicą Wielkopolski. – W Kaliszu można wyróżnić małe, lokalne przedsiębiorstwa, polskie firmy (m.in. Wistil, Runotex, PZL-Kalisz, Energa, Big Star), które mają tu swoje lokalne oddziały lub siedziby, a także oddziały międzynarodowych koncernów, m.in. Pratt & Whitney, Nestle, Dossche, Schimmel Pianos, VAC AERO, Meyer Tool Poland – opowiada. – Wśród najemców z sektora BPO, którzy mają biura w Pile, są Grupa PZU, Philips Lighting, Quad/Graphics IT, Presco Group, Inter Consult oraz Eneris Surowce – wylicza. Dodaje, że Piła wyróżnia się aktywną współpracą z lokalnymi przedsiębiorcami. Dostosowuje np. edukację do oczekiwań rynku pracy.

– Ważne jest też wsparcie przez organizacje promujące i ułatwiające prowadzenie biznesu, np. inkubatory technologiczne czy inkubatory przedsiębiorczości, takie jak InwestPark Piła, Pilski Inkubator Przedsiębiorczości czy Fundacja Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości – podkreśla.

Jednocześnie zwraca uwagę, że Kalisz, chociaż jest drugim co do wielkości miastem w województwie wielkopolskim, ma niewiele, ok. 40 tys. mkw., nowoczesnej powierzchni biurowej na wynajem.

– Większość obiektów to budynki klasy B i C o powierzchni ok. 1–1,5 tys. mkw. – mówi przedstawicielka Colliers International. – Ten rynek rozwija się dość wolno. Powodem jest bliskość trzech głównych regionalnych rynków biurowych w Polsce – Poznania, Łodzi oraz Wrocławia. Wiele przedsiębiorstw z sektora przemysłowego i usługowego ma biura w przyległych do obiektów produkcyjnych lub magazynowych budynkach – wyjaśnia.

Najmniejszy lokalny rynek to Gniezno. – Można tu znaleźć pojedyncze obiekty oferujące powierzchnie biurowe. To np. budynek magazynowo-biurowy 1MM Business Park przy ul. Fabrycznej (1,8 tys. mkw. biur) – podaje Olga Drela.

Także Kamil Białkowski zauważa, że w mniejszych miastach Wielkopolski, takich jak Września, Kalisz, Konin czy Leszno, większość dostępnej powierzchni biurowej pochodzi z lat 70., 80. i 90. ubiegłego wieku. – Tego typu biura nie spełniają oczekiwań potencjalnych inwestorów. Jednocześnie wielu lokalnych deweloperów chce budować w formacie build to suit – zauważa Białkowski.

Sławomir Horbaczewski komentuje, że Wielkopolska jest atrakcyjna dla wielu branż. – Na rozwój regionu i miasta pozytywny wpływ ma współpraca, jaką największe poznańskie firmy nawiązują z uczelniami wyższymi. Dzięki tej relacji, odpowiednim bodźcom i sygnałom przekazywanym władzom uczelni firmy mogą liczyć na wykwalifikowaną kadrę specjalistów – zwraca uwagę.

– Zarobki specjalistów w Poznaniu, szczególnie w branży IT, systematycznie rosną. W ostatnich latach Poznań dynamicznie przyciągał międzynarodowy kapitał, a firmy już obecne zwiększały swój stan posiadania. Wiele z tych spółek powiększyło powierzchnie biurowe.

– Sektor usług dla biznesu zatrudnia w Poznaniu ok. 13 tys. osób. W 2020 r. liczba ta – według ABSL – ma wzrosnąć do 18 tys. – mówi Anna Trębicka, ekspert CBRE. – Intensywnie rozwija się sektor nowoczesnych usług biznesowych drugiej generacji, który tworzą zespoły wysokiej klasy specjalistów. Świadczą specjalistyczne usługi, prowadzą doradztwo projektowe i eksperckie. Przykładem mogą być usługi w dziedzinie zarządzania inwestycjami (np. Franklin Templeton Investments) – opowiada. Dodaje, że Poznań skupia także centra specjalizujące się w zarządzaniu infrastrukturą i procesami IT (GSK, Ciber), w usługach finansowo-księgowych (np. Carlsberg, Duni, DFDS czy Carl Zeiss), zarządzaniu zasobami ludzkimi (OSRAM, IKEA).

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego