Chinooki, black hawki i apache wylądują w Powidzu

Na lotnisku wojskowym w Powidzu będą stacjonowały śmigłowce wspierające brygadę pancerną US Army.

Aktualizacja: 07.02.2017 14:07 Publikacja: 05.02.2017 22:00

Foto: BOEING

Mowa o 10. Brygadzie Lotnictwa Bojowego USA, która stanowi powietrzną osłonę dla brygady pancernej rozlokowanej już w okolicach Żagania. Przylot kolejnej grupy wojsk amerykańskich związany jest z wzmocnieniem wschodniej flanki NATO, co zostało ustalone w czasie ubiegłorocznego szczytu sojuszu w Warszawie. To odpowiedź NATO na agresję Rosji na Ukrainie i wzrost agresywnych działań tego kraju w rejonie Morza Bałtyckiego.

Amerykańskie siły wybrały na swoją bazę lotnisko wojskowe w Powidzu (powiat słupecki, ok. 35 km na południowy wschód od Gniezna) nie przez przypadek. Jest to bowiem obecnie jedna z najnowocześniejszych baz lotnictwa transportowego w naszej części Europy.

W lutym rozpocznie się przebazowanie z Fort Drum w stanie Nowy Jork żołnierzy amerykańskich. Do Powidza zostanie przywiezionych ok. 10 ciężkich dwuwirnikowych śmigłowców transportowych Chinook oraz 50 śmigłowców Black Hawk (różnych typów). Do brygady dołączy batalion z Fort Bliss z południowego zachodu USA, z ok. 400 ludźmi i 24 śmigłowcami uderzeniowymi AH-64 Apache.

Jednostka ta w przeszłości brała udział m.in. w pierwszej i drugiej wojnie irackiej (1990 i 2003) oraz w 1997 r. w misji w Bośni i Hercegowinie, wiele lat stacjonowała w Niemczech.

Pierwsze apache wyruszyły już drogą morską (przez port w Zatoce Meksykańskiej) do Europy. Do Powidza przerzuceni zostali zaś już pierwsi żołnierze amerykańscy.

W czasie spotkania z nimi płk pilot Grzegorz Kołodziejczyk poinformował, że do końca marca baza ma być gotowa do przyjęcia 450 żołnierzy. Natomiast docelowo w Powidzu będzie stacjonować ponad 1000 żołnierzy z USA oraz kilkaset sztuk różnego rodzaju sprzętu. Dowództwo brygady lotniczej będzie się mieściło w niemieckim Illesheim (Bawaria), a wysunięte bazy śmigłowców znajdą się też na Łotwie oraz w Rumunii. W Powidzu będzie stacjonowała część drugiej już śmigłowcowej brygady wojsk USA w Europie (inna stacjonuje w Niemczech). Służba tego oddziału będzie trwała dziewięć miesięcy.

Sojusznicze wzmocnienie regionu zakłada, że od kwietnia w Polsce i regionie ma być obecna także wielonarodowa batalionowa grupa bojowa, podlegająca dowództwu NATO. W Polsce jej główne siły będą rozlokowane głównie w Orzyszu i pobliskim Bemowie Piskim, dowództwo zaś znajdzie się w Elblągu.

Lotnisko w Powidzu istnieje już pół wieku, w przeszłości działał tam 7. Pułk Lotnictwa Bombowo-Rozpoznawczego, z lotniska startowały myśliwce. Teraz znajduje się tam 33. Baza Lotnictwa Transportowego, która wchodzi w skład 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego.

W miejscu tym stacjonują m.in. największe polskie samoloty transportowe C-130 Herkules (otrzymaliśmy je od Amerykanów), samoloty PZL M-28 Bryza, śmigłowce Mi-17TU i Mi-24W, PZL W-3 Sokół oraz Mi-2. W skład bazy wchodzi 7. Eskadra Działań Specjalnych, która dysponuje śmigłowcami, które stanowią wsparcie dla wojsk specjalnych (tymi maszynami komandosi mogą być przerzucani w dowolny rejon kraju). Na lotnisku w Powidzu również mogą lądować największe samoloty transportowe na świecie. Od wielu lat trwa rozbudowa zlokalizowanych tam obiektów, a koszty modernizacji wynoszą ponad miliard złotych (część środków np. na budowę nowych magazynów paliwowych pochodzi z funduszu inwestycyjnego NATO). Modernizowane są pasy startowe, drogi kołowania czy budowane hangary. Powidz stopniowo przejmuje rolę lądowiska wrocławskiego (stamtąd odbywał się np. ruch samolotów transportowych w czasie misji zagranicznych). Niedawno stacjonujące w Powidzu samoloty transportowe dostarczały np. pomoc humanitarną dla Iraku.

Armia postawiła na rozwój Powidza z kilku powodów. Znajduje się ono na uboczu i zlokalizowane jest w centralnej części kraju. Ponadto to największe wojskowe lotnisko w Polsce (ma dwa pasy startowe).

Wojskowa baza jest również największym pracodawcą w jednej z najmniej licznych gmin w Polsce, jakim jest gmina Powidz.

Mowa o 10. Brygadzie Lotnictwa Bojowego USA, która stanowi powietrzną osłonę dla brygady pancernej rozlokowanej już w okolicach Żagania. Przylot kolejnej grupy wojsk amerykańskich związany jest z wzmocnieniem wschodniej flanki NATO, co zostało ustalone w czasie ubiegłorocznego szczytu sojuszu w Warszawie. To odpowiedź NATO na agresję Rosji na Ukrainie i wzrost agresywnych działań tego kraju w rejonie Morza Bałtyckiego.

Amerykańskie siły wybrały na swoją bazę lotnisko wojskowe w Powidzu (powiat słupecki, ok. 35 km na południowy wschód od Gniezna) nie przez przypadek. Jest to bowiem obecnie jedna z najnowocześniejszych baz lotnictwa transportowego w naszej części Europy.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego