Od Środy tramwaje Solarisa i Stadlera

Wielkopolski producent autobusów i tramwajów Solaris Bus & Coach oraz szwajcarski wytwórca taboru szybowego Stadler od początku roku tworzą Solaris Tram.

Publikacja: 01.01.2017 20:00

Tramwaj Stadlera na ulicach Bazylei.

Tramwaj Stadlera na ulicach Bazylei.

Foto: 123RF

Oba podmioty będą miały w nowej spółce po 40 proc. udziałów, reszta przypadnie nieujawnionej międzynarodowej grupie finansowej. Trzeci udziałowiec ma zapewnić równowagę pomiędzy oboma produkcyjnymi podmiotami. Udziałowcy nie ujawnili także kapitału nowej spółki.

Przejmie ona prawa do tramwajowych konstrukcji Solarisa, konstruktorów taboru szynowego oraz zakład spawalniczy w Środzie Wielkopolskiej przy ul. Brodowskiej. Pracuje w nim stu pięćdziesięciu spawaczy, którzy produkują pudła tramwajów. Gotowe, polakierowane pudła trafiają do montażu w wynajętej zajezdni w Poznaniu-Junikowie.

Prezes Solaris Bus & Coach Solange Olszewska podkreśla, że już we wrześniu Solaris i Stadler postanowiły wspólnie występować w przetargach. – Razem możemy więcej – zapewnia pani prezes. Przygotowanie tramwajów wymaga większego niż w przypadku autobusów kapitału, wolniej następuje także jego zwrot. W siedem lat Solaris zdobył pięć kontraktów na dostawy tramwajów.

Przyszły kształt współpracy będzie zależał od wielkości zamówień i potrzeb klientów. Właściciel Stadlera Peter Spuchler wskazuje, że przewidywana jest rozbudowa spawalni w Środzie Wielkopolskiej. Odpowiedzialny za dział tramwajowy członek zarządu Solaris Bus & Coach Zbigniew Palenica uważa, że docelowe inwestycje w Środzie Wielkopolskiej mogą sięgać nawet kilkunastu mln zł.

Szwajcarski producent ma w Siedlcach zakład montażu pociągów. Zatrudnia w nim 800 osób.

Prezes Stadler Polska Christian Spichiger nie wyklucza, że w przypadku dużej liczby zamówień wyprodukowane w Środzie Wielkopolskiej pudła będą montowane w jednej z fabryk Stadlera.

– Może być polska, jak i np. niemiecka. Berliński zakład znajduje się tylko 160 km od Środy Wielkopolskiej – zaznacza Spichiger.

Łączenie działalności tramwajowej obydwu spółek jest na razie na wczesnym etapie. – O planach połączenia ze Stadlerem i rozbudowy zakładu w Środzie Wielkopolskiej dowiedzieliśmy się kilka tygodni temu z prasy – stwierdza burmistrz Środy Wielkopolskiej Wojciech Ziętkowski. – Nikt nie zwracał się do nas z oficjalnym zapytaniem o możliwość rozbudowy, zakup działek lub stworzenie dodatkowych klas w szkole zasadniczej – dodaje burmistrz.

Spodziewa się, że powiększenie załogi nie będzie łatwe, ponieważ w liczącym 50 tys. mieszkańców powiecie władze wydały już 4–5 tys. pozwoleń na pracę dla Ukraińców. Pracowników potrzebuje Volkswagen oraz lokalni przedsiębiorcy.

Burmistrz zauważa jednak wyraźny powrót popularności szkół zawodowych wśród młodzieży. Od dwóch, trzech lat coraz więcej osób wybiera ten tryb kształcenia. – Mamy duży budynek szkoły i bez problemu jesteśmy w stanie zorganizować dodatkową klasę lub dwie. Jednak podsyłając Solarisowi bezrobotne osoby po kursach, zauważyliśmy, że pracodawca i tak szkolił ich we własnym zakresie – podkreśla burmistrz.

Jeśli chodzi o demografię, perspektywa dla lokalnych przedsiębiorców jest pomyślna, ponieważ gmina ma dodatni przyrost naturalny.

– Mamy własne becikowe, darmowy transport, małe szkoły, których nie likwidowaliśmy – wylicza burmistrz.

I podkreśla, że Solaris jest cenionym pracodawcą, który dobrze i na czas płaci oraz dba o pracowników.

Solaris Bus & Coach zatrudnia 2,8 tys. osób i w 20 lat dostarczył 14 tys. pojazdów do trzydziestu krajów. W 2015 roku zanotował blisko 1,7 mld złotych przychodów. Stadler zatrudnia 7 tys. osób i przez 75 lat przekazał 4427 jednostek odbiorcom w trzydziestu sześciu krajach. W tym roku zanotuje 2,3 mld franków przychodów.

Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Materiał Promocyjny
Tajniki oszczędnościowych obligacji skarbowych. Możliwości na różne potrzeby
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego