Inwestycja Amazona w Sosnowcu szansą dla regionu

Sosnowiecki Amazon powstanie przy drodze ekspresowej S1 już jesienią. Na zrekultywowanych terenach po kopalni piasku Maczki-Bór działalność prowadzi już m.in. Jeronimo Martins (centrum dystrybucyjne), Raben, producent zabudowy ambulansów i od niedawna amerykańska firma produkująca zabawki, która przeniosła się tu ze Szwecji.

– Tereny te cieszą się ogromną popularnością – przyznaje Rafał Łysy, rzecznik Urzędu Miasta w Sosnowcu.

Budowa pomieszczeń na terenach inwestycyjnych pomiędzy dzielnicami Klimontów, Juliusz i Bór już trwa. Czwarte już centrum logistyki e-commerce Amazona w Polsce będzie się zajmowało dystrybucją butów i odzieży na Europę Zachodnią.

Inwestycja Amazona, który w sosnowieckim centrum zatrudni nawet 3 tys. pracowników, rozbudza nadzieję na zmniejszenie bezrobocia w mieście, które obecnie wynosi 10 proc. – Jednak od czterech lat bezrobocie nam spada – podkreśla Sławomir Sagadyn, kierownik działu obsługi klienta w Powiatowym Urzędzie Pracy w Sosnowcu.

Wielu sosnowiczan pracuje w sąsiednich Katowicach i innych miastach aglomeracji (dla porównania w Katowicach bez pracy jest poniżej 3 proc. mieszkańców). Obok, w Dąbrowie Górniczej, swoje centrum usług księgowych dla wszystkich państw europejskich ma potentat branży hutniczej Arcellor Mittal czy Wipro Poland, które świadczy usługi z zakresu outsourcingu usług księgowych.

– Amazon to znaczący inwestor, choć trudno oszacować, jak przyczyni się do zmniejszenia bezrobocia w naszym mieście. Zakładamy jednak, że znacząco, choć wiele zależy od stawek wynagrodzenia, które muszą być atrakcyjne na rynku – ocenia Sławomir Sagadyn.

Z danych Powiatowego Urzędu Pracy w Sosnowcu za styczeń tego roku wynika, że bez pracy jest ponad 7 tys. sosnowiczan, z czego 1,3 tys. osób młodych, do 30. roku życia. W ubiegłym roku w Sosnowcu zamknięto też ostatnią kopalnię – Kazimierz Juliusz. Miasto od dawna nie ma już górniczego charakteru. – Staliśmy się miastem, w którym dobrze rozwija się logistyka i magazyny – dodaje Sagadyn.

Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, nie ukrywa radości, że tak innowacyjna firma jak Amazon zdecydowała się otworzyć centrum w tym mieście. – Jesteśmy przekonani, że ta decyzja będzie miała duży wpływ na rozwój naszego miasta i regionu. Cieszę się, że Sosnowiec stał się atrakcyjny dla tak dużych i prężnie działających inwestorów, którzy jednocześnie dadzą naszym mieszkańcom miejsca pracy – podkreśla Chęciński.

Firma już rozpoczęła rekrutację pierwszych pracowników kadry zarządzającej, m.in. kierowników ds. działalności operacyjnej, inżynierów, pracowników działu kadr, specjalistów ds. finansów i IT. Poszukuje prawie 40 osób. Amazon kusi pracowników atrakcyjnym pakietem wynagrodzeń i świadczeń dodatkowych. To m.in. bezpłatny transport, prywatna opieka medyczna i ubezpieczenie na życie. Amazon również dla pracowników niższego szczebla z co najmniej rocznym stażem przez okres czterech lat pokrywa koszty szkoleń – nawet 26 tys. zł.

– Na tym etapie inwestycji firma Amazon nie ujawniła liczby miejsc pracy, które stworzy w Sosnowcu. Jednak według wydanych pozwoleń budynek będzie w stanie pomieścić nawet kilka tysięcy pracowników – przyznaje Rafał Łysy.

Teren, na którym stanie centrum logistyczne Amazona, nie jest działką gminną. – Nie da się jednak ukryć, że inwestor postanowił ulokować się w Sosnowcu m.in. dzięki otwartości władz miejskich oraz ze względu na bardzo dobrą współpracę z urzędem miejskim – podkreśla rzecznik.